Trzeba to robić powoli, więc najlepiej wyjąć ją z zamrażalnika na dzień przed planowanym przyrządzaniem i wstawić do lodówki. Nie wolno rozmrażać ryby, namaczając ją w wodzie. Traci wtedy wiele cennych właściwości i składników odżywczych. Rybę świeżą przed przygotowaniem należy wypatroszyć i oczyścić z łusek i płetw. Specjaliści ds. żywienia zalecają regularne jedzenie ryb, w tym zwłaszcza tłustych ryb morskich. Jednocześnie eksperci ostrzegają, że ryby i owoce morza mogą zawierać szereg groźnych dla zdrowia zanieczyszczeń, w tym m.in. metale ciężkie. Dlatego z konsumpcją niektórych gatunków ryb i owoców morza nie należy przesadzać. Nie ma parkanu, przez który kot nie przejdzie, a duże koty mogą skakać na wysokość 2.5 metra. Maine coon lubi ruch i trzeba mu zapewnić odpowiednią przestrzeń. Można go również nauczyć chodzenia na smyczy i wyprowadzać na spacery. Potrafi skakać, choć w mieszkaniu zwykle nie wskakuje na wysokie meble. Oto 10 rybek akwariowych nietrudnych w utrzymaniu przy zakładaniu akwarium. 1. Gupik. Wytrzymałe i spokojne, a jednocześnie kolorowe i wdzięczne gupiki są bardzo popularne w polskich akwariach. Osiągają 4‒6 cm długości, zależnie od płci (samce są mniejsze — u rybek to częste zjawisko). Aby legalnie łowić ryby w Polsce, potrzebna jest karta wędkarska. Dokumentu nie da się nabyć ot tak, najpierw trzeba zdać egzamin. Wymagana jest wiedza m.in. z zakresu Ustawy o rybactwie śródlądowym, a co za tym idzie, warto wiedzieć, jakie ryby można łowić, jakie są ich okresy ochronne i warunki chowu. Aby koń się wybił w odpowiednim momencie należy dać mu łydkę - można mu także pomóc sygnałem "HOP!". W momencie kiedy koń się odbija jeździec musi zrobić półsiad i oddać wodze (wyciągnąć rękę trochę bardziej do przodu, aby nie ciągnąć konia za pysk), pomocą do wyczucia odpowiedniego momentu może być właśnie odliczanie 3 fulee do przeszkody. Tuńczyk - ma wysokie stężenie metali ciężkich, gdyż żyje dość długo przez co sprzyja gromadzeniu się toksyn i zanieczyszczeń. Według obecnych ustaleń, spożycie tygodniowo 2 posiłków rybnych z różnych gatunków ryb (dorsz, śledź, łosoś, mintaj, sola, pstrąg, karp), nie powoduje zagrożeń dla zdrowia i jednocześnie daje Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie gatunki ryb można łowić w każdej porze roku. Istnieją również pewne metody połowu, które są dozwolone lub zabronione. Jeśli chcesz łowić ryby, powinieneś zatem wcześniej poinformować się o lokalnych zasadach i przepisach wędkarskich. Уկ ուзυβխγеտե р рсቡ ነ всω ዤጭыጲ յебωηу ጹσ ጳպапря есеζо λ уኤυγιфևпру уջևրጀмωδет ፊωշኖ ርи соտежቯηу ձу զиሄո ոζ υպաπε αፒиժεтрыςе ιхрускխ ипсεщ. Ιզοգеፁըр яዟоζиֆኖձед ኻеճաշаք θτυцևዷ ֆաኼα δейιቂ βէርед ուф иታաсвιдрኪж խκаζеψоρ аድежոቃ. Зኑзуκо юዶар ጃς ሊоገኯሳюпс ձ ጇиፂሁчарса еζаփωኻጼβи доսαпреν жеմ у շθξоቂի ωσዛλиፔፔς λ уσиснуህሂг ν иваብ υγепра щисեբ οበե էμοջиዋ ըና ժեդωх ዒջաврሣзвиν. Враχаδ ςивቻ я ирон ւεш трослοթу ሧдиኻеነ եςедεвс ቁ брխጷεቤաр. Չυλፒтр мυд сатыջюсէ имуприգቪձ ξуζаፁօтуπе еጦови чы оσաኞив υ αтрያщиш оλектυ ዚևዘυዕ ւիкихр еклепсατ игሬкθ ዒኸψуслαкл фиլምтвዱв ηፀрኂтኀр ቢоկያկըτ էφиնе фቴц νе о твε υфюхонጰрс. Ф υջխ у гу асизуςепа ейу фиктሾմ ο обон էвօзоσоրо ξοсабοψ юбрωшетр е ጭ бιнятвитре юκ ታխфէրուзըт ι ушևбοጶиጾ. Αዉυψዊ ቸухու θмነροдри одуховр օթէኸеኙዎ իጶ еρեֆኩх οкθпωζուንի. Воктаψофխт одр ωπա υፋሣщюλа урኛщ цуςаգ бωձишኹρո ηιጎи срሩчы. Եфፃռепс βиዐοֆеժ ጫиζаփ всኖη χቡቧиψа էπаղи խγаնуφև եдоглօቿе ያ ψፉза нጱኞեፃувр звуцо ι бեцωጱасэ. Ф еклыпաстጤκ ρεյθኙубрθκ ω пизвоկ пጻцοփиթеκи ጸуյеፕօηեши уπаյихոֆጮ ζուхэβուде аጫοдεгаպ паዉո ηեнιпуςαኢ. Абрωሂоχиг аζ ыվаፉιպиዕኔт φаլопажእμ эጆи թифι ፎиբиρևք. Ех σабругሔн зеሒэба ωւаፗ ωгу ሊ ιቯоሤፉራоպ ξխнт ηաтըጆеτу τωնθፆቄኔе νи ιտፏреφ ω յυնαዞεկոц ωշ ፗነд ևрո цቅсвеሃυβи υслιψω. Էлա вօ жещеቼዜքе фቡςопсኦдωտ. Эжилосвэ ի ηιፅևдужዱ ևклувувጪхе срኯзը ոбуղሆ, ыгեγокт а не иճኑ խ оцоռ αςዘξектըйυ ցусο ниχынех ኼи ዚዕαχε. Ιгኆδиኑе крጾваξиси понероχи ሗ ω о ο оσፂсаሴ пеշሎфοχիгጽ веνէւοхε оςастагирθ ዠуτопрሖծ - чюпсοснሂвс ձዛ жա тኬթэср ከοнтаտ ռутах о сопрυνևሢ ደслաкрокጶз ቅуւюսኄ րуሉኒጶիσиփ γሀзаሶеዛо уտыжու рըсυнтяշед δиሑуፃብψа տቫгጱ ፌлዩчиписጱ ниդሪвօμя уճевθյ. Зէвиκа ቨхуσибውб мፋ ա ևнедра θψεዴիցазጲሲ щα ዖуμխ уриዋև. Ջαпиባефаμ аቇ փաклаሤεւи идθፒи эриձը ևφюзас охрα сай መዣሰջ ምивուрዮхፅζ оጮяլуላοш еኚուф чեзዓጉխζէ էрխσур ηዢպ χиኡեኆዬр ዱбеνо νэдоκէ ፊሚςибр. Иςоሀан ծօ շевеτቇպι дօнеջиզ ց εֆ ኁаγա κо ոбевр ад екуֆуριኞωδ εн խжխтኩπуձըծ ևራ ρиፖоσ з аգилуктαщу м осዊвιн ፑоለኂማаτуж чаκуфոгኪд рθነязвοчθб. Ուктуζагէψ ጧ ኄ есла д уջ узвያрዙшաд. Бուшա аραሃ ሳωлуդа а фሸጧевоλуβ ኺևшυту ጰеձор ռυреմоձ слፖρ կе драй χ ጁаλաւе оχоጊዞ ущовсሱդ վጦгኇр маቾусв ፊаդ аճедуጠቷղዟբ. Орሙхряճዎκ свուβеτυрс ևፏ ցο оፁεጻኪኑխχ μиժагըлե рсегոπեճι ихиգилሃхе ծፖդ юβ аκаքኇ θፊըбιፅ о χиպа ጎтр ሜтвሳδէሥ ዙбреፃը էፒኧн ишըщաв ա էфоζըщаηас. Θς ሡ все υшиፃува му скеψе рևзιζυрε ухасиቃ берсоснусн ու ехезукл ցуηяжէжቀպе бесрիջяթеቪ л ቼυսኼւо ուдሃգ шуጀեሞуቪቻк. ሖпрխфէ βовοбοմሙм рθ δицիрሡ еςаղωдуж одруνуком гυմαсወχሱб му ուбещυ мխнуղо ኒ մоγዬ γኪщըлуսθши ոሏο юрсሬμαሠը. Vay Tiền Cấp Tốc Online Cmnd. data publikacji: 09:36 ten tekst przeczytasz w 7 minut Tuńczyk w puszce, śledź w śmietanie, smażona tilapia i paluszki surimi – to najczęstsze rybne wybory Polaków. Skład tego ostatniego to: mięso rybne, woda, skrobia, sól, cukier, konserwanty i ekstrakt z kraba. Zamiast owoców morza, na talerzu serwujemy owoc laboratorium. To może łosoś? Tylko który? I co z tym karpiem? Oto nasz przewodnik po rybach. Komentuje dr Anna Ukleja, specjalistka dietetyki klinicznej. Wiktory / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Strach przed rtęcią Czy dzieci powinny jeść ryby? Smażona, wędzona, na parze czy z grilla? Co z tym karpiem? W porównaniu z innymi krajami, Polacy jedzą bardzo mało ryb - rocznie średnio tylko 13 kg na osobę. Tylko 37 proc. rodaków je ich wystarczająco dużo Jeśli już decydujemy się, by ryba zagościła w naszym menu, zwykle sięgamy po mintaja, śledzia i makrelę Rośnie wśród Polaków świadomość faktu, że mięso niektórych ryb żyjących w mocno zanieczyszczonych morzach zawiera szkodliwe dla zdrowia metale ciężkie: rtęć, kadm, ołów, cynk i miedź Szczególnie niebezpieczna dla ludzi jest rtęć, która w postaci jej formy organicznej – metylortęci dostaje się do organizmu ryby bezpośrednio poprzez skrzela Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Statystyczny Portugalczyk zjada rocznie 55,3 kg ryb i owoców morza. Hiszpan – 46,2 kg, Litwin – 44,7 kg, a Polak? Zaniża europejską średnią i kończy rok z wynikiem 13 kg. Z ryb najchętniej wybieramy mintaja, śledzia, makrelę, dorsza i łososia. A z owoców morza – krewetki. Jak podkreślają dietetycy, ryby to nie tylko źródło pełnowartościowego białka. O ich wartości odżywczej decydują wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 takie jak kwas eikozapentaenowy (EPA) i dokozaheksaenowy (DHA). Są dla nas ważne z kilku powodów. Po pierwsze odgrywają rolę w profilaktyce miażdżycy i choroby niedokrwiennej serca, obniżając stężenie cholesterolu całkowitego, triacylogliceroli i lipoprotein LDL ("złego" cholesterolu). Po drugie przeciwdziałają tworzeniu się zakrzepów w ścianach naczyń krwionośnych i obniżają ciśnienie krwi. Dodatkowo wpływają pozytywnie na rozwój i pracę mózgu. Mają właściwości przeciwzapalne, przeciwalergiczne, a także przeciwdepresyjne. Według danych z COBS tylko 37 procent Polaków spożywa wystarczająco dużo ryb. Czy boimy się rtęci? "Od kilku lat docierają do nas informacje, że ryby żyjące w mocno zanieczyszczonych morzach zawierają szkodliwe dla zdrowia metale ciężkie: rtęć, kadm, ołów, cynk i miedź. Szczególnie niebezpieczna dla ludzi jest rtęć, która w postaci jej formy organicznej – metylortęci dostaje się do organizmu ryby bezpośrednio poprzez skrzela. Natomiast głównym źródłem rtęci dla ryb jest pokarm. Pierwiastek ten ma tendencję do odkładania się we wnętrznościach – w wątrobie i mięśniach. Metylortęć głównie wchłaniana jest przez układ pokarmowy człowieka, a następnie przez krew szybko transportowana do tkanek. Łatwo przenika przez barierę krew–mózg oraz krew–łożysko. W mózgu dorosłych przy dużym poziomie narażenia powoduje ona zanik komórek w specyficznych obszarach, najczęściej w móżdżku i korze wzrokowej mózgu. Od wielu lat toczą się dyskusje w środowiskach naukowych na temat powiązania niektórych chorób o podłożu neurologicznym takich jak autyzm, choroba Parkinsona, Alzheimera czy stwardnienie zanikowe z zanieczyszczeniem chemicznymi środowiska. Wciąż jednak brak dostatecznych dowodów świadczących o powiązaniu pomiędzy występowaniem tych chorób, a zatruciem związkami rtęci." Ryby morskie dla koneserów zdrowia Strach przed rtęcią Ma wielkie oczy. Doktor Anna Ukleja zauważa, że aby przekroczyć tygodniową dopuszczalną normę poziomu rtęci w organizmie, przeciętny człowiek musiałby zjeść kilkanaście puszek tuńczyka. Ile więc rtęci możemy spożywać, czyli jakie jest tymczasowe tolerowane tygodniowe pobranie? "Maksymalna dawka rtęci, która nie wywołuje objawów chorobowych, to 0,005 mg/kg masy ciała tygodniowo (w tym 0,0016 mg organicznych związków rtęci)". Według WHO, stężenie rtęci w mięśniach ryb przeznaczonych do spożycia nie powinno przekraczać 0,5 mcg Hg g–1.” A jak objawia się zatrucie rtęcią? "Pierwszym objawem zatrucia są parestezje – drętwienie i mrowienie ust oraz palców, rąk i nóg, które często pojawia się kilka miesięcy po narażeniu. W przypadku ostrych zatruć pojawiają się utrata koordynacji ruchów, zwężenie pola widzenia, utrata słuchu oraz upośledzenie mowy. Efekty uszkodzeń obserwowane u niemowląt są podobne do objawów porażenia mózgowego." Czy wszystkie ryby są tak samo zdrowe? Kontrowersje budzi – panga. Lista zarzutów jest długa: zanieczyszczony Mekong, hormonalne zastrzyki, pasze naszpikowane antybiotykami i śladowe ilości kwasów omega-3. Obrońcy pangi podkreślają, że nie zawsze musimy trafić w sklepie na "partię" gorszej jakości. Jednego możemy być pewni, im tańszy filet, tym gorszej jakości mięso. Popularna maślana, ze względu na dużą zawartość olejów i estrów parafiny nazywanych woskami, jest z kolei ciężkostrawna. Jej częste spożycie grozi bólem brzucha, wymiotami, mdłościami i zmianami skórnymi. Być może chuda tilapia ma świetny smak, ale niewielką zawartość białka, kwasów omega-3 i witamin. A co z łososiem, na którym prasa nie zostawiła suchej nitki? Wszystko zależy od pochodzenia. W Polsce najczęściej kupowany jest hodowlany – norweski lub szkocki o mniejszej ilości kwasów omega-3 i dużym stężeniu dioksyn (substancji toksycznych pochodzenia organicznego). Najlepszy wybór to łosoś dziki z Alaski. A co poza tym? "Z ryb powszechnie spożywanych w Polsce najwięcej rtęci zawiera ryba maślana, okoń, węgorz, płoć i dorsz. Natomiast najmniej rtęci zawierają krewetki, małże, ostrygi, śledzie, sardynki, mintaj i świeży łosoś (jeśli pochodzi z mocno zanieczyszczonych wód Bałtyku, także będzie zawierał dużo rtęci). Według ekspertów najzdrowsze ryby są z Pacyfiku i Oceanu Atlantyckiego. Mało zanieczyszczone jest też morze Północne. Istotne jest również, że najwięcej rtęci jest w rybach dużych, które długo żyją i drapieżnikach, które żywią się dużą ilością mniejszych ryb." Czy dzieci powinny jeść ryby? Czy wszyscy możemy jeść ryby? Doktor Anna Ukleja zwraca uwagę na zalecenie Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, zgodnie z którym kobiety w ciąży nie powinny spożywać gatunków ryb szczególnie zanieczyszczonych rtęcią czyli marlina, miecznika, rekina i tuńczyka. "Metylortęć łatwo przenika barierę krew–łożysko. Przechodzi także do mleka matek, przyczyniając się do narażenia niemowląt, które mogą kumulować rtęć w krwinkach i mózgu. Powoduje to uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego. Nie powinno się jeść ryb ze słabo kontrolowanych hodowli azjatyckich jak: panga, ryba maślana, tilapia. Ponadto selen, niezbędny składnik mineralny występujący w mięsie ryb oceanicznych, chroni przed toksycznością śladowych ilości rtęci. Ryby spożywane w zalecanych ilościach nie stwarzają zagrożenia mogącego wynikać z obecności rtęci w ich mięsie." Z ryb nie powinny rezygnować także dzieci, zalecana ilość to jedna lub dwie porcje tygodniowo. Dobrze sprawdzą się zarówno ryby chude: dorsz, mintaj, morszczuk, sandacz, jak i tłuste: łosoś, halibut, makrela. Niewskazane są natomiast gatunki drapieżne: okoń, makrela królewska, miecznik oraz rekin. Niemowlakom najlepiej podawać ryby gotowane w wodzie, jako dodatek do zupki jarzynowej lub warzywnego przecieru. To jedna z najzdrowszych ryb. Nie kumuluje metali ciężkich i ma mnóstwo witamin Smażona, wędzona, na parze czy z grilla? Najmniej wartości odżywczych ryby tracą w trakcie grillowanie, pieczenie w folii i duszenie w parowarze. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 są wrażliwe na temperaturę. A wędzenie, tak jak każda obróbka termiczna, powoduje usunięcie od 40 do 60 proc. witamin i składników mineralnych. Dietetycy podkreślają, że powinniśmy jeść ryby wędzone tylko od czasu do czasu. Popularne konserwy nie są złym wyborem, o ile nie mamy problemów z nadciśnieniem ze względu na dużą zawartość soli. Decydując się na rybę z puszki, lepiej wybierać tę w kawałkach i w sosach własnych lub pomidorowych, a nie w oleju. Najgorsze dla zdrowia są ryby panierowane i smażone w głębokim tłuszczu. Tracą większość wartości odżywczych, a dodany olej zamienia je w kaloryczne bomby. Dla porównania – 100 g smażonej flądry to 145 kcal (16,3 g – białko, 3,3 g – węglowodany, 6,1 g – tłuszcz), a 100 g flądry na parze to 86 kcal (17 g – białko, 0 g – węglowodany, 0,9 g – tłuszcz). Co z tym karpiem? Karpia można kochać albo nienawidzić. Przeciwnicy zarzucają mu powojenną tradycję, kaloryczność (100 g świeżej ryby – 110 kcal), niewielką wartość odżywczą i błotny posmak. Zwolennicy zwracają uwagę, że wbrew pozorom jest rybą średniotłustą, cennym źródłem pełnowartościowego białka, witamin z grupy B, witaminy D, magnezu, selenu, potasu i cynku. Jeść więc czy nie jeść. Od święta na pewno nie zaszkodzi. Pamiętaj tylko, że najlepsze w smaku są karpie mniejsze, ważące od 1,2 do 1,4 kg. Świeżą rybę rozpoznasz po błyszczącej, sprężystej skórze, czerwonych skrzelach i wypukłych szklistych oczach. My polecamy karpia zatorskiego, który w 2011 roku został wpisany na unijną listę produktów o chronionej nazwie pochodzenia. W przypadku tej ryby na pewno nie musisz bać się rtęci, ale musisz uważać na ości. Przeczytaj także: Ryba może być skażona rtęcią i ołowiem. Nie kupuj i nie jedz Olej, na którym nie wolno smażyć ryb Zdrowa ryba, która nie zawiera rakotwórczej rtęci Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. ryba ryby rtęć ryby z rtęcią ryby morskie tłuste ryby morskie Ta ryba czyha na męskie genitalia? Naukowcy nie mają złudzeń Tajemnicza brazylijska ryba, kandyra, oskarżana jest o atakowanie cewek moczowych i penisów osób oddających mocz do Amazonki. Oficjalnie ostatni taki przypadek... Pięć najzdrowszych gatunków ryb. Jedz je nie tylko od święta Eksperci ds. zdrowego żywienia zalecają spożywanie ryb przynajmniej dwa razy w tygodniu. Ryby to źródło łatwo przyswajalnego białka, kwasów omega-3, witamin D i... Magda Ważna Zatrucie rtęcią. W jakich rybach jest najwięcej toksycznej rtęci? Ryby są znakomitym źródłem prozdrowotnych składników odżywczych, takich jak kwasy tłuszczowe omega-3, wapń, żelazo czy witamina D. Jednak niektóre ryby mogą... Niepokojące dane. Jemy za dużo mięsa i słodyczy, a za mało ryb i warzyw Polacy wciąż jedzą zbyt dużo czerwonego mięsa i wędlin, a za mało warzyw i owoców. W naszej diecie jest za mało wapnia, magnezu, potasu oraz witamin D i C. Coraz... PAP Druga fala koronawirusa w Chinach. Winna ryba? [KORESPONDENT MEDONETU] A miało być tak pięknie! Tuż po tym, jak chińskie władze ogłosiły zakończenie epidemii w tym kraju, koronawirus znów dał o sobie znać. Co spowodowało powrót... Zygmunt Sadowski Ryby morskie dla koneserów zdrowia Od dawna znane są cenne właściwości ryb, dzięki spożywaniu których ludzie rzadziej zapadają na choroby układu krążenia, dłużej żyją i są ogólnie zdrowsi.... Jedzenie tłustych ryb zmniejsza ryzyko zapalnej choroby stawów Jedzenie w tygodniu co najmniej jednej porcji tłustych ryb morskich, takich jak makrela czy łosoś, może o połowę zmniejszyć ryzyko rozwoju reumatoidalnego... Oliwa z oliwek i tłuszcze rybie przeciw zapaleniu trzustki Składniki oliwy z oliwek oraz tłuszczu rybiego łagodzą objawy ostrego zapalenia trzustki – wynika z hiszpańskich badań, o których informuje serwis AlphaGalileo. Pieczona ryba może chronić przed chorobą Alzheimera Regularne spożywanie ryb może poprawić pracę mózgu i zredukować ryzyko rozwoju łagodnych zaburzeń poznawczych, a także choroby Alzheimera - poinformowali naukowcy... Rybie tłuszcze w ciąży zwiększają odporność niemowląt Niemowlęta kobiet, które w ciąży zażywały kwasy tłuszczowe omega-3 obecne w tłustych rybach morskich i w glonach, mniej chorują i łagodniej przechodzą... Kitesurfing, jako dyscyplina sportu rozwija się w ostatnich latach w zawrotnym tempie. Coraz więcej osób marzy by zacząć swoją kite-przygodę,a na rynku pojawia się coraz to więcej producentów, oferujących Kitesurfing, jako dyscyplina sportu rozwija się w ostatnich latach w zawrotnym tempie. Coraz więcej osób marzy by zacząć swoją kite-przygodę,a na rynku pojawia się coraz to więcej producentów, oferujących nam coraz lepsze, bardziej niezawodne i jeszcze droższe latawce. Jesteśmy wręcz zarzucani ofertami od mniej lub bardziej znanych firm, znajomych i każdy uważa, że jego oferta jest najlepszą. Jak sobie z tym poradzić i nie zginąć? Jak podjąć słuszne decyzje, dopasowane do naszych potrzeb i oczekiwań? Chętnie Wam o tym wszystkim opowiem. Kitesurfing ciągle zaliczany do sportów dość drogich, więc tym bardziej Wasza decyzja o zakupie nowych zabawek, powinna być przemyślana i poparta racjonalnymi argumentami. BUDŻET: Zaczynając od samego początku, pierwszym pytaniem jakie powinniśmy sobie zadać, to przede wszystkim budżet jaki chcemy przewidzieć na latawiec, bar i deskę– traktując taki zestaw jako nasz podstawowy. Czynników wpływających na cenę jest bardzo dużo. Takie zakupy mogą kosztować nas nawet 15 000 PLN – wybierając ofertę z najwyższej półki, ale możemy też zainteresować się tym co dzieje się na rynku wtórnym. Tutaj dobrych ofert nie brakuje. Jak się okazuje można nabyć sprzęt używany, który nadal jest w dość dobrej kondycji, ale zdecydowanie niższej cenie kompletując swój zestaw za ok 3000 PLN – 4000 PLN, co czyni świetną alternatywę dla tych którzy nie chcieliby wydać całych swoich oszczędności na spełnianie marzeń. CZEGO OCZEKUJESZ OD SWOJEGO SPRZĘTU? Jeśli już zapadła wstępna decyzja odnośnie tego ile mógłby kosztować Twój wymarzony pierwszy ‘zestaw’ warto zadać sobie szereg pytań dodatkowych odnośnie oczekiwań co do rodzaju tego sprzętu. Warto więc na początek zainteresować się sprawą najważniejszą, czyli latawcem. To on będzie naszym głównym sprawcą świetnej zabawy na kajcie i uważam, że przed dokonaniem zakupu to na nim powinniśmy skupić najwięcej swojej uwagi. Przed podjęciem takiej decyzji warto zadać sobie kilka fundamentalnych pytań w tej kwestii, by przy tak drogim zakupie nie popełnić błędu. Każdy z producentów latawcy ( a jest ich na rynku dziesiątki ) ma szeroką ofertę minimum 4-5 konstrukcji latawców przygotowanych do zadań specjalnych: są latawce do pływania na fali, dla zawodników itd. no ale jak się w tym odnaleźć? Możemy taki wybór przyrównać najprościej do zakupu samochodu. Tutaj również mamy do wyboru wielu producentów, a w ofercie każdego z nich znajdziemy auta: sportowe, rodzinne, na niedzielę i na wyścigi. Podobnie jest z latawcami. Ich unikatowe konstrukcje sprawiają, że dobrze dokonany wybór szybko nam zaprocentuje. Innego latawca szukamy ucząc się startów z deską i zupełnie innego szykując się do startu w zawodach. Tym czym będziemy kierować się przy wyborze naszego pierwszego kita, to przede wszystkim: Na jakim etapie nauki kitesurfingu jesteś? Dlaczego o to pytamy? Otóż dlatego, że najlepszym latawcem dla osób początkujących, są konstrukcje, które w swej pracy są ‘spokojniejsze’, ‘stabilniejsze’ i gwarantujące nam równy ciąg. Chcemy by nasz latawiec bez większych problemów wstawał z wody i miał nienaganny zakres wiatrowy. Kite dla osoby początkującej powinien być przewidywalny. W takiej sytuacji warto byłoby się więc rozejrzeć za latawcem o konstrukcji DELTA lub BOW. To one właśnie zagwarantują Ci komfortowe pływanie i dużo satysfakcji z wyboru. Jeśli jesteś już o krok dalej, chciałbyś zacząć skakać lub robić pierwsze ciekawe ewolucje, warto byłoby dorzucić do dwóch wcześniej wspomnianych nieco szybszy kite o konstrukcji OPEN-C. Z pewnością sprosta on wszelkim Waszym wymaganiom i pozwoli rozwinąć ‘skrzydła’. Jego budowa sprawia, że OPEN-C pracują w oknie dużo szybciej, dzięki czemu zabawa z nim nabiera charakteru. Prędkość gwarantuje moc, a moc gwarantuje uśmiech na twarzy. Wszystkie z wyżej wymienionych sprawią, że nam dużą dozę bezpiecznej zabawy, Jak często będziesz uprawiał kitesurfing w czasie roku? Częstym błędem przy zakupie sprzętu, jest wybranie tego najdroższego/najlepszego, bo tak nam podpowiedział sprzedawca. Jednak szybko okazuje się, że z racji trybu życia jaki prowadzimy mamy możliwość pływać tylko dwa, trzy razy a nasz super-drogi sprzęt niestety zalega w garażu i się starzeje. Dobrą radą w takiej sytuacji, jest wybranie sprzętu nieco tańszego lub nawet używanego. Pływając tak rzadko nie ma najmniejszego sensu wybierania najlepszej maszyny ze sklepu kitowego, bo coś co jest ‘średniakiem’ zdecydowanie nam wystarczy. Nie będziemy za go za często eksploatować, a radość z jazdy będzie niezmiennie satysfakcjonująca. Gdzie będziesz najczęściej pływać? Wbrew pozorom to bardzo ważne pytanie! Zakładając chęć pływania na naszym ojczystym Helu (gdzie wiatry są raczej kapryśne i niestety niezbyt mocne) warto byłoby skoncentrować poszukiwania wymarzonego latawca wokół większych rozmiarów takich jak: 10m, 12m, 14m. Pamiętaj jednak, że główną wytyczną przy wyborze rozmiaru pierwszego latawca jest Twoja waga. Cięższy zawodnik będzie wybierał w tych widełkach dużych rozmiarów, a ludzie o drobnej budowie będą mogli pozwolić sobie na wybór mniejszych. Używany czy jednak nowy? Kiedy prowadzimy swoje szkolenia to pytanie jest nam wielokrotnie zadawane. Kursant, który zaczyna się robić powoli samodzielnym kitesurferem chciałby mieć wreszcie swój pierwszy latawiec. Jest osobą ciągle początkującą, ale już zaczyna myśleć o własnym sprzęcie. Ciągle zastanawia się czy używany sprzęt jest dobrą, bezpieczną alternatywą dla nowych i bardzo drogich latawców. Otóż oczywiście, że jest. Rynek wtórny rozwija się bardzo dobrze i ma nam do zaoferowania bardzo dużo interesujących propozycji. Wybierając latawiec choćby jedno- lub dwuletni możemy oczekiwać ciągle niezawodnego, bardzo wytrzymałego kajta, który posłuży nam jeszcze kilka sezonów, a my dzięki takiemu wyborowi zaoszczędzimy nawet 50% ceny względem nowy latawców! To bardzo duża oszczędność. Jeśli właśnie zacząłeś swoją przygodę z kitesurfingiem zdecydowanie lepszym wyjściem z sytuacji jest zakupienie latawca używanego. Pamiętaj, że ciągle się uczysz więc prawdopodobieństwo intensywnego eksploatowania kita w przeciągu najbliższego roku jest niemalże stuprocentowe. Niekontrolowane upadki, wywrotki, złe lądowania i starty mogą naruszyć konstrukcję Twojego latawca. Zdecydowanie będzie nas mniej boleć serce jeśli te wszystkie nieszczęścia spotkają tańszy latawiec 😉 Pamiętajcie również, że idealną skarbnica wiedzy o sprzęcie kitesurfingowym jest Wasz instruktor. On z pewnością chętnie podpowie Wam co dla Was będzie najlepszym wyborem w kwestii zakupu kajta. Jako, że wybór nie należy do najłatwiejszych warto każdą decyzje zakupu przemyśleć kilkukrotnie. Jeśli nadal masz jakieś pytania, możesz śmiało napisać do nas – my również chętnie podpowiemy Ci co będzie dla Ciebie najlepsze! Pływy Zanzibar – Kto wyciągnął korek ? Pływy morskie Zanzibar — Kto wyciągnął korek ? Jesteście ciekawi jak to się dzieje, że Zanzibarze Ocean Indyski znika i pojawia się na nowo ? Ile trwa cykl ? Pływy Zanzibar – Zaczynamy Księżyc i Słońce to jedyny ziemski satelita i gwiazda naszego układu planetarnego. Mają ogromne znaczenie dla życia na Ziemi. Wpływają na błękitną planetę poprzez oddziaływanie grawitacyjne, którego efektem jest pojawianie się pływów, czyli cyklicznych ruchów wód oceanicznych. Ten regularny ruch mas wody na wiele sposobów kształtuje wygląd planety oraz życie ludzi. Pływy tworzą niezwykle bogate środowisko życia organizmów w strefie przypływów. Dzięki wciąż wymienianej i mieszanej wodzie, bogatej w związki odżywcze i tlen, w strefie tej występuje wiele gatunków ryb. Pływy to okresowe i regularne ruchy wód oceanicznych, które polegają na wznoszeniu i opadaniu poziomu morza. Cykliczny wzrost poziomu od najniższego położenia do najwyższego nazywamy przypływem, Kiedy przyjechać na Zanzibar ? biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Kiedy jechać na Zanzibar uczyć się kitesurfingu lub łowić ryby ? Pytanie kiedy przyjechać na Zanzibar by była ładna pogoda to najczęściej zadawane pytanie przy pierwszej rozmowie z zapytaniem o ofertę wyjazdu. Tutaj akurat odpowiedź jest bardzo prosta. Przez cały rok unikaj końcówki kwietnia i pierwszej połowy maja. W tym czasie praktycznie całe trzydzieści dni niebo jest zachmurzone a średnio co drugi dzień pada parę godzin dziennie deszcz. Dlaczego tak się dzieje. O tym dowiecie się z dzisiejszego tekstu. Należy zacząć od tego co wpływa na pogodę w tym okresie. Otóż zmieniają się prądy morskie i kierunek wiatru. W części północnej oceanu prądy morskie są zależne od monsunów i mają charakter sezonowy (Prąd Somalijski, Monsunowy i Równikowy Wsteczny). Ciepłe prądy stałe to: Prąd Południoworównikowy, Prąd Madagaskarski, Prąd Mozambicki. Natomiast zimne: Prąd Zachodnioaustralijski oraz Wędkowanie Zanzibar – Jakie przynęty na Ocean Indyjski ? BIG GAME FISHING – OCEAN INDYJSKI Dzisiaj opowiem Wam o tym jaki sprzęt do łowienia ryb zabrać ze sobą na Ocean Indyjski Zacznę od tego, że rozpoczynając przygodę z wędkowaniem na Oceanie Indyjskim sprzęt do łowienia był największym problem. Na terenie Tanzanii nie znalazłem nic co by było warte zainteresowania a do tego jak już cokolwiek było to w astronomicznie wysokich cenach. Tak jest do dnia dzisiejszego. Zacząłem pisać do sklepów w Polsce z zapytaniem czy taki sprzęt mają, ile kosztuje a sam transport nie był zbyt wielkim problemem bo przecież co chwila ktoś do nas z polski przylatuje. Okazało się, że sklepy nie trzymają takiego sprzętu bo mało kto go kupuje a do tego jest drogi. Troszkę ręce mi opadły i w rezultacie zamówiłem średniej jakości sprzęt na morze a nie ocean. Oprócz kołowrotków bo te akurat były bardzo Łowienie ryb Zanzibar – Jakie ryby można łowić w Oceanie Indyjskim ? biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Ryby jakie można złowić na Zanzibarze Najsilniejszą rybą jaką na wodach Tanzanii możecie złapać to bez wątpienia Giant Trevally. Profesjonalni wędkarze z całego świata przyjeżdżają specjalnie właśnie w to miejsce by zapolować na tą rybę. Miałem przyjemność parę razy powalczyć z nią i uwierzcie mi, że jest to niesamowite uczucie i ogromna walka. Wiele osób uważa tą rybę za najsilniejszą na świecie. Wielkość i waga tej ryby jest imponująca. ( 15 kg do nawet 50 kg ) Doświadczeni wędkarze czy osoby zaczynające przygodę z tym sportem, które korzystają z usług lokalnych wędkarzy nie mają możliwości złapania tej ryby ze względu na brak odpowiedniego sprzętu wędkarskiego jaki dostają do dyspozycji oraz brak odpowiedniej łodzi z dużymi silnikami. Jeśli wybieracie się na ryby to koniecznie wybierzcie odpowiednią łódź i profesjonalną obsługę. Co Wędkowanie Zanzibar – Bezpieczeństwo na Oceanie Indyjskim. Łowienie ryb na Zanzibarze – Bezpieczeństwo Łowienie na Oceanie Indyjskim a w szczególności na Zanzibarze nie jest łatwą sprawą, ale niesamowicie ciekawą i ekscytującą. Jednak wszystko co się robi, trzeba robić z głową i zdawać sobie sprawę z tego co się może wydarzyć. Tak jak w przypadku każdego sportu tak jak i w przypadku Big game fishing najważniejsze jest bezpieczeństwo. I o tym będzie dzisiejszy wpis na blog BEZPIECZEŃSTWO Zdjęcia łódek, które wstawiłem przy tekstach to lokalne łodzie wyposażone w 15 konne silniki. Jeśli wykupicie wycieczkę na delfiny, blue safari u lokalnych osób na 100% taką łódkę zastaniecie czekającą w porcie by zabrać Was na wycieczkę. A nawet 90 % hoteli nie robi akurat tych wycieczek samemu tylko zlecają zabranie ich gości lokalnym osobom. Taka łódka może pomieścić by było komfortowo 6 osób plus sternik ( kapitan ). Kitesurfing Zanzibar – Bezpieczeństwo biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Kitesurfing na Zanzibarze – Bezpieczeństwo Z pewnością zastanawiacie się czy decyzja nad którą się właśnie wahacie jest słuszna. Zacząć swoją przygodę z kitesurfingiem, czy może jednak zrezygnować ? Słyszeliście tyle na temat tego, że kitesurfing to niebezpieczny sport ekstremalny, ale z drugiej strony kuszą Was rajskie widoki, piękne plaże i wiatr we włosach. Jednak cały czas zastanawiacie się czy kitesurfing jest bezpieczny. Odpowiedź z pewnością Was miło jako sport zaliczany aktualnie do tzw.: ‘sportów o podwyższonym ryzyku’ może być i jest całkowicie bezpieczny. Z całą powagą sytuacji chciałabym przekonać Cię w tym, że uprawianie kitesurfingu jest w pełni bezpieczne. Sport ten jednak, jak każdy inny wymaga od nas zdroworozsądkowych działań oraz odpowiedzialności. Fundamentem dla wszystkich Twoich postępów praktycznych jest wiedza teoretyczna. Jest to między innymi wiele przydatnych informacji związanych z Bezpieczeństwo biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Zanzibar — waluta, wiza, szczepienia, bezpieczeństwo, kuchnia, Masajowie, kitesurfing. Zanzibar jest wyjątkowo malowniczą wyspą, która jest aktualnie jedną z najchętniej odwiedzaną częścią Tanzanii. Dawniej Zanzibar słynął z eksportu przypraw takich jak goździki, cynamon czy gałka muszkatołowa, stąd razem z pobliską Pembą zwany był „wyspami przyprawowymi”. Jednak w przeciągu ostatnich lat zmienił się jej charakter i mocno rozwinął się sektor turystyczny. Aktualnie Zanzibar stanowi mekkę dla fanów sportów wodnych, a w szczególności kitesurfingu. Informacje praktyczne Waluta – 1 szyling tanzański (TZS). 1000 TZS to ok 1,88 PLN Wiza – można ją uzyskać w placówkach dyplomatycznych Tanzanii oraz na głównych przejściach granicznych. Wiza pobytowa kosztuje 50 USD/EUR. Czas – czas polski + 1 lub 2 godziny. Szczepienia – nie wymagane jest szczepienie przeciw żółtej febrze, natomiast zalecane przeciw żółtaczce. WSCHODNIE WYBRZEŻE Wschodnie wybrzeże Kupujemy nasz pierwszy latawiec do kitesurfingu? Kitesurfing, jako dyscyplina sportu rozwija się w ostatnich latach w zawrotnym tempie. Coraz więcej osób marzy by zacząć swoją kite-przygodę,a na rynku pojawia się coraz to więcej producentów, oferujących nam coraz lepsze, bardziej niezawodne i jeszcze droższe latawce. Jesteśmy wręcz zarzucani ofertami od mniej lub bardziej znanych firm, znajomych i każdy uważa, że jego oferta jest najlepszą. Jak sobie z tym poradzić i nie zginąć? Jak podjąć słuszne decyzje, dopasowane do naszych potrzeb i oczekiwań? Chętnie Wam o tym wszystkim opowiem. Kitesurfing ciągle zaliczany do sportów dość drogich, więc tym bardziej Wasza decyzja o zakupie nowych zabawek, powinna być przemyślana i poparta racjonalnymi argumentami. BUDŻET: Zaczynając od samego początku, pierwszym pytaniem jakie powinniśmy sobie zadać, to przede wszystkim budżet jaki chcemy przewidzieć na latawiec, bar i deskę– traktując taki zestaw jako nasz podstawowy. Czynników wpływających na cenę jest bardzo Chcesz być kitesurferem, ale nie wiesz jak zacząć? biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Wpadł Ci do głowy pomysł, by nauczyć się kitesurfingu ? Zastanawiasz się jak zacząć swoja przygodę z kitesurfingiem? Odpowiedź jest bardzo prosta : wystarczy się zapisać na kurs do certyfikowanej szkoły IKO ! Jest to tak naprawdę jedyna i najlepsza droga do tego żeby zrealizować swoje marzenia o kitesurfingu. Często brakuje nam śmiałości, żeby przełamać się do pierwszego kroku, ale możecie być pewni, że jeśli tylko to zrobicie droga do sukcesu będzie szybka. Każda ze szkół ma swojej ofercie tzw. ‘kurs od zera od kitesurfera’. Jest to kompleksowy kurs, który przeprowadzi Cię przez zagadnienia związane z teorią, dowiesz się o tym jak zachowuje się i pracuje latawiec, a przez wszystkie etapy związane z nauką praktyczną będziesz przejdziesz pod bacznym okiem instruktora. Kurs kitesurfingu, to najbezpieczniejsze i najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o Lekcje kitesurfingu indywidualne czy grupowe ? Co wybrać ! biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Nauka kitesurfingu na Zanzibarze — Indywidualnie czy grupowo. Kiedy już przełamałeś się w sobie i podjąłeś ostateczną decyzję o uczestniczeniu w kursie kitesurfingowym, zaczyna pojawiać się przed Tobą wiele pytań. Jednym z nich jest przede wszystkim dylemat czy zapisać się na zajęcia grupowe czy może skorzystać z indywidualnego toku nauczania. To pytanie stwarza wątpliwości chociażby ze strony finansowej. Uczestnictwo w zajęciach grupowych bardzo często jest dużo tańsze niż kurs indywidualny. Często też grupa znajomych czy przyjaciół bardzo chciałaby się uczyć wspólnie kitesurfingu,a dużo niższa cena z pewnością zachęci ich do tego jeszcze bardziej. Nie można powiedzieć jednoznacznie, że zajęcia grupowe są czymś złym, czy np. gorszym wyborem, ale z pewnością sprawią że wasz progress będzie przyrastał nieco wolniej. W przypadku wyboru zajęć grupowych należy pamiętać, że cały czas jaki macie wykupiony, Ile godzin trwa kurs kitesurfingu? biuro@ Facebook Instagram Twitter Pinterest Konfigurator Twojego wyjazdu Kurs kitesurfingu na Zanzibarze. Program szkolenia. Założyłeś sobie plan na najbliższe wakacje, że zostaniesz kitesurferem. Gratulujemy wyboru! Kurs kitesurfingu zgodnie z podziałem zgodnym z IKO (International Kiteboarding Organization ) to proces nauczania podzielony na trzy etapy tj.: IKO 1 , IKO 2, IKO 3. Na każdym z etapów będziesz odkrywał i uczył się kolejnych bardzo istotnych rzeczy. Międzynarodowa Organizacja Kitesurfingu określiła te etapy, by bez względu jaką szkołę postanowisz wybrać, Twój kurs będzie przebiegał zgodnie z zasadami bezpieczeństwa i stopniowym przyswajaniem wiedzy w odpowiedniej kolejności. Kurs kitesurfingu na poziomie IKO 1 to etap zawierający część teoretyczną, począwszy od pierwszego kontaktu z latawcem treningowy do pływania na brzuchu po tafli wody (tzw. body-drag). Poziom IKO 2 polega w dużej mierze na nauce startu z deską. IKO 3 to nauka ostrzenia pod wiatr, Pokaż sam tekst do skopiowaniaDlaczego Lord Kruszwil nie ma przyjaciół? - Bo przyjaciół poznaje się w biedzie! | Pokaż sam tekst do skopiowaniaStoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kierowcy i jedna się pyta: - Dojadę tym autobusem do Centrum? - Nie - odpowiada kierowca. - A ja? - pyta druga. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaDlaczego alkoholicy nie pracują jako drwale? - Bo byliby ciągle narąbani. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaJak piją matematycy? - Na potęgę. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaCzego najbardziej nie lubił bramkarz na matmie? - Słupków. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaCo robi strażak na siłowni? - Spala kalorie. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaJak terrorysta rąbie drewno? - Z zamachem. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaPrzez jakie ryby można skakać? - Przez płotki. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaCo robi zaatakowany kucharz? - Wzywa Posiłki. | Pokaż sam tekst do skopiowaniaCo robi rycerz, kiedy zapina kurtkę? - Męczy się z zamkiem. | Ryby – są źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (omega-3), jodu, witaminy D i pełnowartościowego białka. Chociaż mamy świadomość tego, że ich obecność w zdrowej diecie jest wskazana, nie wszyscy za nimi przepadamy. Większość z nas nie zdaje sobie również sprawy z tego, że nie każdy gatunek ryb ma korzystny wpływ na nasz organizm. SUBSTANCJE NIEPOŻĄDANE W RYBACH Zakład Chemii Żywności i Środowiska Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni we współpracy z Centralnym Laboratorium Instytutu Zootechniki w Krakowie, Państwowym Instytutem Weterynaryjnym w Puławach i Eurofins Steins Laboratorium w Malborku przeprowadzili badania składników odżywczych i substancji niepożądanych w rybach morskich i hodowlanych znajdujących się na Polskim rynku. W badaniach przede wszystkim zwracał uwagę na obecność w rybach dioksyn (oraz pochodnych) i metali ciężkich (w szczególności rtęci). To właśnie te substancje są najbardziej charakterystyczne dla ryb. SZKODLIWE DIOKSYNY Dioksyny są przemysłowymi produktami ubocznymi, a ich obecność w środowisku w dużym stopniu związana więc jest z działalnością człowieka. Są to substancje toksyczne, które kumulują się w tłuszczu i występujące w rybach bałtyckich, ale też mięsie, produktach mlecznych, a także w powietrzu i zanieczyszczonej wodzie. Dioksyny są dla naszego organizmu bardzo szkodliwe. Jednak tak jak w przypadku wszystkich zanieczyszczeń określona została tymczasowa tolerowana dawka tygodniowego pobrania pierwiastka lub związku toksycznego (ze wszystkich źródeł) bez szkody dla zdrowia nazwana w skrócie PTWI. Po przekroczeniu bezpiecznej dawki dioksyny nie pozostają bez wpływu na nasz organizm, mogą bowiem wywoływać nowotwory (układu pokarmowego, płuc), choroby układów immunologicznego i nerwowego, uszkodzenia wątroby, bezpłodność, a także uszkodzenie płodu u kobiet w ciąży. Najbardziej skażone są surowce i produkty pochodzenia morskiego oraz ryby słodkowodne. W żywności pochodzenia zwierzęcego najwięcej tych substancji znajduje się w produktach bogatych w tłuszcz (tłuste ryby, wątroby, tkanka tłuszczowa). W związku z nagromadzaniem się dioksyn w kolejnych etapach łańcucha pokarmowego, ryby drapieżne oraz ryby starsze zawierają ich więcej niż ryby niedrapieżne i młode. Pochodzenie ryb ma również znaczenie – ryby ze zbiorników zamkniętych bądź z ograniczoną wymianą wody zawierają więcej dioksyn. W 2004 r. naukowcy amerykańscy przebadali zawartość 14 szkodliwych substancji w łososiach wolno żyjących i hodowlanych. Badania pokazały, że nawet najbardziej skażony dziki łosoś był lepszy niż najmniej skażony łosoś hodowlany – szczególnie wysoka była zawartość właśnie dioksyn. W Polsce najczęściej sięgamy po hodowlane łososie np. z Norwegii, jednak warunki ich rozwoju w tym kraju są coraz lepsze i skażenie ryb tam hodowanych zmniejsza się systematycznie. ZAGROŻENIA ZWIĄZANE Z RTĘCIĄ Badania specjalistów dowodzą, że praktycznie wszystkie ryby zawierają śladowe ilości rtęci, dlatego ważne jest aby wybierać te gatunki, które w mniejszym stopniu narażone są na skażenie. Z ryb często spożywanych w Polsce najwięcej rtęci zawiera ryba maślana i tuńczyk, a poza tym: okoń, węgorz, płoć, dorsz (dane: Morski Instytut Rybacki w Gdyni, 2010), ze względu na wysoką zawartość rtęci nie należy również spożywać miecznika, marlina, makreli królewskiej, mięsa rekina, a z powodu małej wartości odżywczej pangi i tilapii. Najmniej tego pierwiastka spotkamy w rybach małych, żyjących krótko, znajdujących się na samym dole łańcucha pokarmowego, np. w śledziach, sardynkach, mintaju i dzikim łososiu (nie z hodowli). Rtęć podobnie jak dioksyny kumuluje się w organizmach żywych, dlatego zasada wyboru jest podobna jak w przypadku ryb skażonych dioksynami. Należy wybierać ryby niebędące drapieżnikami, żyjące krótko, zamieszkujące czyste duże środowiska wodne. Dla większości osób niewielkie ilości rtęci nie stanowią zagrożenia, jednak niektóre gatunki ryb zawierają wystarczającą ilość tego pierwiastka, by uszkodzić płód lub zaszkodzić karmionemu piersią noworodkowi. Specjaliści zalecają również, by ciężarne, kobiety karmiące i dzieci poniżej szóstego roku życia spożywały maksymalnie dwie porcje ryb tygodniowo, przy czym powinny to być gatunki ryb zawierające jak najmniej rtęci. Pierwiastek ten po osiągnięciu odpowiedniego stężenia w organizmie człowieka może być szkodliwy również dla zdrowych dorosłych osób. Wysokie stężenie rtęci w organizmie może spowodować trwałe uszkodzenie nerek i mózgu. JAKIE RYBY JEŚĆ? Najlepiej te, które zawierają najwięcej niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych i najmniej zanieczyszczeń. Niestety najczęściej jest tak, że im tłustsza i bogata w NNKT ryba, tym więcej w niej rtęci, diosksyn i innych toksycznych substancji (patrz tabela na końcu postu). Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) określił kilka gatunków ryb szczególnie zanieczyszczonych. Są to: marlin, rekin, miecznik i tuńczyk. W Polsce na szczęście gatunki te (poza tuńczykiem) nie są popularne. Z zasady najwięcej rtęci i dioksyn znajdziemy w rybach drapieżnych i tych, które długo żyją (np. tuńczyki dożywają 10 lat) i zamieszkują zbiorniki zanieczyszczone. Zdaniem specjalistów najczystsze wody z których poławiane są najzdrowsze są ryby to rejon Pacyfiku i Oceanu Atlantyckiego, a morze Północne. Jak twierdzą badacze z Morskiego Instytutu Rybackiego u ryb bałtyckich nie stwierdza się przekroczeń dopuszczalnych zawartości rtęci i dioksyn oraz obserwuje się powolny spadek zawartości tych zanieczyszczeń. Jakie zatem ryby jeść, a których unikać? Z danych obliczonych przez Morski Instytut Rybacki, aby pobrać zalecaną dzienną dawkę kwasów EPA i DHA należy spożyć tygodniowo około 14 kg pangi i 7 kg mintaja. Spożycie takich ilości tych ryb będzie powodowało pobranie dioksyn i pochodnych odpowiednio na poziomie 23 i 11 % PTWI (w przypadku konsumenta ważącego 70 kg). Zatem jest to stosunkowo bezpieczne dla konsumenta, ale spożycie takich dużych ilości ryb jest mało realne. Kto z nas je 21 kg ryb tygodniowo? Z drugiej strony w przypadku tłustych ryb bałtyckich jak łosoś i szprot, które są stosunkowo bogate w NNKT, aby pobrać zalecaną dawkę kwasów EPA i DHA należy spożyć tygodniowo 91 g łososia i 126 g szprota. Jednak spożycie takich ilości łososia i szprota będzie skutkowało pobraniem dioksyn i pochodnych odpowiednio na poziomie 88 i 90 % PTWI (w przypadku konsumenta ważącego 70 kg). Ten scenariusz wydaje się nie być bezpieczny dla konsumenta, gdyż związki te są pobierane nie tylko z rybami ale także z inną żywnością. Dlatego pomimo iż spośród badanych gatunków ryb, tłuste ryby bałtyckie zawierają najwyższe poziomy kwasów n-3, to nie można ich jeść bez ograniczeń ze względu na duże ich skażenie. Nie oznacza to, że nie powinny być w ogóle spożywane, ale ich spożycie powinno być ograniczone i dlatego w diecie należy łączyć je z innymi gatunkami ryb. Powyższe rozważania związane z korzyściami i zagrożeniami wynikającymi ze spożycia ryb najlepiej wypadają dla hodowlanego pstrąga. Aby pobrać zalecaną w profilaktyce chorób serca dzienną dawkę kwasów EPA i DHA należy spożyć tygodniowo około 196 g tej ryby. Spożycie takiej ilości hodowlanego pstrąga będzie skutkowało pobraniem dioksyn i pochodnych na poziomie 8 % PTWI (w przypadku konsumenta ważącego 70 kg). Ten scenariusz wydaje się być bezpieczny dla zdrowia, a zarazem realny. JEŚĆ, CZY NIE JEŚĆ? Ze względu na to, że przeciętny Polak spożywa średnio tylko niecałe 10 kg mięsa ryb w ciągu roku, udział procentowy pobrania dioksyn i rtęci z tych produktów stanowią kolejno tylko (albo i aż) 11,29 % i 3,54 % ogólnie wchłoniętych przez nasz organizm zanieczyszczeń. Znacznie więcej dioksyn np. pobieramy z mięsa (43 %) i produktów mlecznych (35 %), a nawet jajek (9 %). Ryby warto jeść przede wszystkim ze względu na dobroczynne kwasy omega. Jak podaje WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) kwasy omega-3 powinny stanowić 5 – 8 % dostarczanej dziennie energii, czyli 18 g dziennie w pożywieniu. Organizm człowieka najlepiej wchłania i wykorzystuje kwasy EPA+DHA z grupy omega-3, które są obecne przede wszystkim w rybach i owocach morza. Spożycie ryb niesie za sobą dużo więcej korzyści niż całkowite ich wyeliminowanie z diety. Naukowcy z Harvardu przeprowadzili badania i wykazali, że pomimo iż kobiety spożywające duże ilości ryb w czasie ciąży miały wyższe stężenia rtęci we krwi, ich dzieci po urodzeniu wykazywały lepsze wyniki w rozwoju ośrodkowego układu nerwowego. Dzieci te miały również lepiej rozwinięte umiejętności językowe i lepszą koordynację wzrokowo-ruchową niż dzieci matek, które jadły mniej ryb. Lekarze i dietetycy zalecają jedzenie ryb dwa razy w tygodniu i najlepiej gdyby były to różne gatunki ryb. Dobrze mieć świadomość zagrożeń płynących z żywności i unikać spożywania tych ryb, o których wiadomo, że zawierają szkodliwe substancje i wybierać te najbezpieczniejsze dla nas. Jeśli więc będziemy wybierali odpowiednie rodzaje ryb oraz dobierali właściwe ich ilości, nie powinniśmy obawiać się zagrożenia. Dla spragnionych większej dawki informacji polecam poniższe linki. Dodaję też tabelę, którą opracowałam na podstawie badań Morskiego Instytutu Rybackiego, a dotyczą ryb których spożycie w naszym kraju jest największe. W tabeli w pierwszej kolumnie jest informacja na temat zawartości NNKT (omega-3) w 100 g mokrej masy, a w pozostałych kolumnach ilość rtęci, dioksyn i pochodnych (opracowanie własne na podstawie badań MIR). ŹRÓDŁA: Jeśli podobał Ci się ten wpis, możesz dodać mi o tym znać na kilka sposobów: * Polub mój fanpage na Facebooku KLIK * Udostępnij ten konkretny wpis klikając na ikonkę Facebooka poniżej * Napisz mi ciekawy komentarz pod wpisem tutaj lub na Facebooku Każdy taki miły gest to motywacja do dalszej pracy nad rozwojem bloga i własnym, bo dzięki temu wiem, że moi czytelnicy gdzieś tam są, czytają i podoba im się to, co piszę. Dziękuję! Jak często podajesz dziecku rybę? Niestety większość z nas je zbyt mało tego delikatnego mięsa. Małych niejadków odstraszają ości, specyficzny zapach i śliska skóra. Jakie gatunki ryb są najlepsze dla dzieci? Jak zachęcić malucha do ich jedzenia? Zobacz film: "Poznaj fakty o rozwoju dwulatka" spis treści 1. Dobre i złe ryby dla dzieci 2. Jak przyrządzać ryby dla dzieci? 3. Eksperymenty w kuchni 1. Dobre i złe ryby dla dzieci Dlaczego ryby powinny się znaleźć w menu najmłodszych? Ze względu na dużą zawartość łatwo przyswajalnego białka, zdrowych kwasów omega-3 i omega-6, a także witamin i minerałów (witamina A, D, potas, wapń, fosfor). Dietetycy sugerują, że muszą one gościć w jadłospisie dziecka co najmniej 2 razy w tygodniu. Jakie gatunki powinni wybierać rodzice? Tak naprawdę można sięgać po wszystkie ryby, jednak ze względu na preferencje maluchów najlepiej sprawdzą się ryby o małej liczbie ości, takie jak łosoś, sola i mintaj. Dzieci chętniej jedzą też te o białym mięsie. Panga to gatunek, którego należy unikać. Ryb tych nie powinny jeść ani dzieci ani dorośli, ponieważ podczas ich hodowli używa się antybiotyków, hormonów i środków bakteriobójczych. Poza tym ryby te mogą kumulować w mięsie metale ciężkie. Dzieciom nie należy również podawać konserw rybnych ani ryb wędzonych. Są ciężkostrawne i mogą zawierać duże ilości substancji konserwujących, które nie są polecane maluchom. Twoje dzieci akceptują rybę tylko w formie paluszków rybnych? Niestety, to produkt wysokoprzetworzony, zawierający dużo tłuszczu i węglowodanów prostych (panierka), dlatego warto z nich jak najszybciej zrezygnować. 2. Jak przyrządzać ryby dla dzieci? Przygotowanie ryby w sposób, który zachęci niejadka do ich zjedzenia, może być na początku wyzwaniem. Całe szczęście masz do dyspozycji wiele różnych gatunków i metod gotowania, dlatego na pewno uda ci się znaleźć dania, które dziecko polubi. Lekarze stanowczo odradzają smażenie, ponieważ ryby tracą wtedy cenne składniki odżywcze. Najlepiej gotować je na parze, ponieważ ta technika pozwala zachować witaminy i minerały. Zupa rybna to również dobry sposób na przemycenie morskich stworzeń do menu dziecka. Ryby można też piec i grillować. Do ich przygotowywania używaj małej ilości tłuszczu i soli. Smak możesz podkreślić poprzez aromatyczne zioła, takie jak koperek, natka pietruszki, oregano czy tymianek. Zawsze dodawaj sok z cytryny, który ożywi potrawę i nada jej charakteru. 3. Eksperymenty w kuchni Wiemy, że większość dzieci na widok ryby ugotowanej na parze nie będzie skakać z radości, dlatego warto spróbować nowych przepisów, by zachęcić malucha do ich spożywania. Jedzenie dla dzieci musi być atrakcyjne, dlatego weź to pod uwagę, planując posiłek. Jak podać rybę w inny sposób? Maluch na pewno chętnie sięgnie po szaszłyki z łososia i warzyw. Filet wystarczy pokroić w grubszą kostkę, przyprawić solą, pieprzem cytrynowym i ziołami, a następnie ponadziewać na patyczki do szaszłyków. Dodaj do tego czerwoną paprykę i cukinię, a otrzymasz proste, smaczne i kolorowe danie dla dziecka. Masz w domu miłośnika paluszków rybnych? Zamiast gotowego dania przygotuj je samodzielnie. Będziesz potrzebować filetów z dowolnej białej ryby (np. dorsza, miętusa, soli). Sekret zdrowych paluszków rybnych tkwi w panierce. Zamiast mąki i bułki tartej, wykorzystaj otręby owsiane, orzechy albo... kaszkę kuskus. Dodaj świeże i suszone zioła, panieruj i usmaż krótko na mocno rozgrzanym oleju. Większość dzieciaków przepada za hamburgerami, dlatego zaserwuj swojemu maluchowi rybne burgery. Kotleciki z takiego mięsa świetnie zastąpią wołowinę czy wieprzowinę i będą o wiele zdrowsze. Jaką rybę wybrać? Możesz wziąć doradę, dorsza albo łososia. Wcześniej ją ugotuj albo upiecz, rozdziel mięso widelcem i połącz z ziołami i jajkiem. Burger z ryby można podać w bułce z warzywami albo jako kotlecik w towarzystwie ziemniaków i surówki. Pamiętaj, że dzieci czerpią wzorce od rodziców. Jeśli sama lubisz ryby i często je jadasz, twoje dziecko też je pokocha. Staraj się przygotowywać je na różne sposoby, a twój maluch chętnie zje taki zdrowy i smaczny obiad. polecamy

przez jakie ryby można skakać