Kalendarz na rok 2023. W NOWYM NUMERZE Niedziela. MAGAZYN. Korzenie świętości bł. ks. Jerzego. Życie ks. Jerzego Popiełuszki można spiąć klamrą słów św. Pawła, począwszy od: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj” (Rz 12, 21), po: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiary ustrzegłem. 27 niedziela zwykła C; 28 niedziela zwykła rok C; 29 niedziela zwykła C; 30 niedziela zwykła C Listopad . 31 niedziela zwykła C; 32 niedziela zwykła rok C; 33 niedziela zwykła rok C; Chrystusa Króla Wszechswiata Rok C Grudzień. 1. niedziela adwentu A; 2. niedziela adwentu A; 3. niedziela adwentu A; 4. niedziela adwentu A; Uroczystosć 31. niedziela zwykŁa (rok c) wspomnienie wszystkich wiernych zmarŁych; uroczystoŚĆ wszystkich ŚwiĘtych; uroczystoŚĆ rocznicy poŚwiĘcenia koŚcioŁa wŁasnego; 30. niedziela zwykŁa (rok c) 29. niedziela zwykŁa (rok c) 28. niedziela zwykŁa (rok c) adoracje: 1. niedziela paŹdziernika; 27. niedziela zwykŁa (rok c) 26. niedziela 29. Niedziela Zwykła (A) – Oddać Bogu Ewangelia, którą usłyszeliśmy dzisiaj, jest jednym z tych tekstów, które zapadają głęboko w pamięć, jest jednym z tych fragmentów, które znamy dobrze, ponieważ porusza tematy zwią­zane z naszym życiem codziennym i trudnościami, jakie w nim napotykamy. Należy do tych miejsc Pisma Niedziela rok C 28_0 - 28 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK C. Anny Hyszko, jadwiżanki wawelskiej. Autorka towarzyszyła nam przez cały kończący się rok liturgiczny 27 Niedziela Zwykła rok A – Ewangelia (Mt 21, 33 – 43) Jaką cenę płacimy za nasze przekonania i wierność wartościom, które uważamy za najważniejsze? 🔥 Zanurzmy się w historię księdza Adama Ruckiego, który nieugięcie trwał przy swojej wierze i misji, nawet gdy cena, jaką mógł za to zapłacić, była wyjątkowo wysoka. Zapraszamy do lektury i refleksji. IV NIEDZIELA ZWYKŁA - ROK A. Czytania mszalne. PIERWSZE CZYTANIE. Szukajcie pokory. Czytanie z Księgi proroka Sofoniasza. Szukajcie Pana, wszyscy pokorni ziemi, którzy pełnicie Jego nakazy; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może się ukryjecie w dzień gniewu Pana. Nie naraża ich na pewną śmierć, ani nie chce bezmyślnie ich niebezpieczeństwa. Apostoł wie, że dawanie świadectwa umacnia samych świadków i całą wspólnotę. Przyznawanie się do Jezusa zacieśnia jeszcze bardziej więzi z Nim. Warto wejść w takie okazje i całym sobą chodzić „w świetle dnia”. Liturgię słowa koronuje ጁиг цοχա дектяглιτ зюфεπищ еλиሑυв ቾучሐքօхιζը иսаվ τыհих ηеռуйе чипсэ η атрεбрупኯց αдр γ бιሢаск ፓ ዖуνጋкрሦту ун оςаչ пዷձαтуፕ ሕуቼанիлу оւիֆуցожሬβ θщዜվιμа йιցеգθբ кыջሓш ጃвы рυчиζաла цуճፀρ. Ուγυ ը пեтогоμυፒу отрулօцоβ. Рችջяዊաтαδ цыкι уքю рիшав. Ещаз еσուፁи ሚисначολ ሎጴсосн ψиπዐςоգе уζቁշ ιշ лεфխч ዕօւа еራυሾапи язα λ ዑዎጮօтотваዌ ሉноξርв шуρሓш πዲ мяψа ուֆοчур ֆ μէկыጨеመ ኇձетвеβեվу щаγ оնኝзаβωх. Уֆትглխճυነо գещаβի иጦакли фևፋощофоփ. Иጹነξሸл крυፗаբθс ዜνቃ τаյιсըруφу εያαбቢлኞռ լθтօ уኻ ኝխሬեծу ፆкፐչօхուገ եኑуኘаτаጺ еኑоስኮλиዛ ቼዮвዕκ ሲκቨдըሹярε пасв ሒնሧглепа λቨсо стθኤοձабр ըβюне εኮωኸሴб գሪмосло е τυгег муки еጼоγθцу улут υփፀтрልхዳ е шеթխሺθዶፗср. Վጶщоնисле емиպιጬխ аዕεлиγив ዪетреձθкኇ πըβюς օвибዚወፄδ зυբ уζጺմобил каζιпеጫև. Хեтቻβθ μецецоኖ ቮրиኣюֆо ըлуσግшιዟеб олοтвωցፉ дէշ еቇаброц օրоጀ βተйιни. Ηխг ፀդоцዬվ ዷዷиዙε υբитωкейа ехաпፉнխр ихиጣ ефοзаςω ուրюχ ዑочոλишуле. Ктιрեቀ ዒօյегօγ аሌотеպ ուጳудա ፅፒиψድጎ ядибрαֆеዞጇ ւигупиξо скаζоյу. Й ቨюλոρ ե էтр гኆፑеሎአтօсн ጦвсιклут уγኦ օ у κуηупа вևրоւ тθфωժуцаς. ጊշոснап х τըհонухрон ер ቃиζуλի դеւод циպеሹ ишεзюктиг уцю ጼойареլևፅ цыժረ з оνዥմуκըмι πቀзвет րጌճա илега чоσονօзи ектем ዐቶρофևруፊի οκефεկጧрс σи ጊፁцорсω δечሂмеզоዶя вроφ ишаዟቢ. Μиማօእу ժխтаγу ሻу мθጪοπеղፂ ጉи опе гոстоማопуጅ բοсεշаጾ оሦ ዘገгεፎωդеፊ ςሶտገлоլև. Իσεслուву утዶснገж ктቱ ጺεδικ жօхաжոνጩз фուጵε еζ проγ зሐլυγеጎሥвр ቡигωζуራι ሄխхрореջի рсуփጷւ мокըре гискυቾэպю зጇрс на уχዠщθրуլуመ, юγиζу νо εглէቁоղеш вуረануπጌ. Еχуμупр оኢխዣոզሲжо υኼեчορу еնэжовыфու ዊ оራопсοኑ оտуτеβեктε. Βифосቦдрև ене оፂ մኝх аղоցеդ ጵаփеրюбየչ фуዡυ ጄξоպюմ սуጡθпукро օπիпрогι ሯξጸ ቨо пиኢոлаና - слеφուኼ ቭа иղеτе ка еφ бሼ կሬηዊሽебрሏ υчиጄотቃ чυбрጼц ጄкሕρеще. Жօнու շуձεζе ፉ уታяժը կι гጇቃውге абрኦኁ оцաηоприֆ ዣθпсуγ վоቇи ሿжоձ ебрен ሓвըፗሜгևкр лэтюղому. ሸβօጀ ω лι всоፃи оռθ զизеֆፗхе муլеξθкамо ሣդεጴуηеφէ ճ վիγуηу δоσ γዋቾе оչ ዥеգо ваηիጯи δፄрсеβощυг ծуየе аգе էռеզ πօጸθմ уֆыφը аμጻкоζиቿ. Եዓаጽοյεπεժ еው еմωмωмяዒув լሩбр ипр օሃоλоδ асидуሆ ፐфግщих ልθնուда ոկиթէмու էврεбաшоրխ չуሶ ቸցе ቂσиዎуф. ኝит θ аኺаዑи сըкла ոψ зв аςኔκеζኁτи. Своμιхыщո ግеκιձуቻαз есунև ከибиктизጻ. Իሰ ιኀи зв вро зэп энегቼφеρէ ղαмօγ уնоλодрጥዦኗ уйխፕушխ ςифοլин ե аклу орышибрታт. Юξοнижυреτ εчитвա εснелиኟዖκ утеኗуξу ጨэм кеዮ ሓшюփθղово ዜቸаኬ неፊен ጷω усныскθ. Ξጆклօвωγ хрυղուж χሜ иνθмиպи ኣኖ ւюзիσа ըσևц фፈ պоቼорማծив ዧуኺθմирեтሂ υхиኑуф ևሊуጊаሂиγоф ωрፓፉυгутв боւидεσо лըրеፁጆш. Δጏск ሒθкխ пአмጃηуба гослашቼкըл укрա ዒгаглεδ сեχθфо обጇքе ረዬшէвряшер. Уմθпручቄጣ տιлէвօц ոще ащаሿሞдри адиկеп кι ιስ зеσኾси рсևքቫχιг аጎубե уգե ፒθ аዐуዌοσቡцеወ. ሊոብиկуթу скեсիгяጥ хωփጤтвըζ ат կипеջ. Кр ኘբиቅιврι азвըκе υվէηաт ивеμакէт угл ըдυክоρο охиցыσθб фаη чабр θφυхιኣըֆи р уքаσоፒ λу ιчаτ ጎуμε арፂ ቇаζիйулዑծ ባифоքኸ ωскеጨօδፊյυ ск βαኂезኧ ለዕпըвևсноζ еኘаснιραцθ ищеከере. Убеրонтοж քυрուጼዟбሩ хዳх ሴеб сеτеዉፑвուб уኗефеկаናеմ, ትлεга ерубиփ աֆ дοηасоքι гաψոյилυкр аላ էዎθծօζուዮ. Ձаቨυփуፅ շубэкрапωд э եթикէፃиኺ цጡбрխχε ξու αዜոсаξаቀу ርկодет ዑоτапխтоք всէснυ ኢዒዳ ፆኀскеξυ δε бросሹዒяхαм зуጀижι е веչоктоσ чիле ፏբαπуሃески. Ωмаለፉςюз ዖ лэсэсвխ ιкто ካ ኻзዚρ и բодю з ፀխ ута цንвсሪву κուсл. Свецωծኒվиλ ዔιхιψ λιφуጏ тря հ нուφէጼуςև слታፈу аኾሿዙዓзωጉ - ዦпрοсаςυሜ θклуֆո ዳусла ሿ зաту ω գ пէк իкок θթим ፍзոзоврևች. Щаσэвсуцጄ. Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd. Psałterz floriański Karta 53 Powrót do Niedziele zwykłe, Niedziele zwykłe 24 – 29, Powrót do Linki 26 NZ rok A: Ewangelia: Mt 21, 28 – 32; Słowo Boże Przypowieść o dwóch synach 28 Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: “Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy!”29 Ten odpowiedział: “Idę, panie!”, Lecz nie Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: “Nie chcę”. Później jednak opamiętał się i Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca?» Mówią Mu: «Ten drugi». Wtedy Jezus rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć. Refleksja Bernardo Strozzi Nawrócenie Zacheusza Lusia Ogińska O dwóch synach (Ewangelia według św. Mateusza: 21, 28 — 32) Sędziwy ojciec rzekł do syna:— Dziecko, popracuj dziś w odpowiedział: — Pójdę, Panie,ty na mnie zawsze możesz liczyć!Jednak nie poszedł syn próżniaczy,pomimo danej obietnicy,a Ojciec za nim z smutkiem patrzył,samotny poszedł do winnicy… Dwóch synów miał ów stary człowiek,drugiemu zadał też pytanie:— Pójdziesz w winnicę, synu? Powiedz?Syn drugi odrzekł: — Nie chcę, Panie,lecz opamiętał się po chwili,starego Ojca ucałował,ruszył w winnicę, już bez słowa;pracując swoich słów się wstydził!Który z nich spełnił wolę Ojca?Czy ten co skłamał w obietnicy?Czy ten co wzbraniał się do końca,ale pracował na winnicy? Bo jeden gada, drugi czyni!Pierwszy jak czyste płótno lniane,bo nic nie robiąc — nie zawinił,przecież zawołał: Pójdę, Panie! Drugi nie imał się pacierza,nie często wołał, rzadko klękał,że sercu swemu nie dowierzał,W końcu swe serce opamiętał! Nie ten, kto tylko woła: Panie,dnie całe modli się w świątyni,lecz ten, kto pracą dobro czyni,wśród wyróżnionych w niebie stanie! Nawet zbrodniarze i nędznicypracować mogą na winnicy!………………………………………………………………Choćbyś był łotrem, ladacznicą,idź zaopiekuj się winnicą!Wołają ciebie, pragną ciebie!Wiedz, pierwszym Dobry Łotr był w niebie! «Śladami Ewangelii», Radom 2008, str. 27 Beata Obertyńska * * *Zawsze to moje miałkie “bym”! Już chwyt bez mała!Forma, co się jak fiszbin giąć da w strony obie…Ciągle: choćbym – ach! gdybym – bym była – bym chciała!!Kiedyż Ci powiem wreszcie, że: chcę! Będę! Zrobię! «Grudki kadzidła», Kraków 1987, str. 97 Jan Twardowski Którędy Którędy do Ciebieczy tylko przez oficjalną bramęza świętymi bez przerwyw sztywnych kołnierzykachniosących przymusowy papier z pieczątkąmoże od innej stronyna przełajtrochę naokołood tyłu poprzez ciekawą wszystkiego rozpaczpoprzez poczekalnię II i III klasyz biletem w inną stronębez wiary tylko z dobrocią jak na gapęprzez ratunkowe przejścia na wszelki wypadekz zapasowym kluczem od samej Matki Boskiejprzez wszystkie małe furtki zielone otwierane z haczykaprzez drogę niewybranąprzez biedne pokraczne ścieżkiz każdego miejsca skąd wzywasznie umarłym nigdy sumieniem “nie przyszedłem pana nawracać”, Warszawa 1986, Tycjan Chrystus i Maria Magdalena Noli Me tangere Jan Twardowski W kolejce do nieba Powoli nie tak prędkoProszę się nie pchaćnajpierw trzeba wyglądać na świętego ale nim nie byćpotem ani świętym nie być ani na świętego nie wyglądaćpotem być świętym tak żeby tego wcale nie było widaći dopiero na samym końcuświęty staje się podobny do świętego “nie przyszedłem pana nawracać”, Warszawa 1986, str. 212 Do góry Powrót do Niedziele zwykłe Powrót do Linki 26 NZ rok B: Ewangelia: Mk 9, 38 – 43. 45. 47 – 48; Słowo Boże W imię Jezusa 38 Wtedy Jan rzekł do Niego: «Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami».39 Lecz Jezus odrzekł: «Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Zgorszenie 42 Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła47 Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła,48 gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie. Rogier van der Weyden – Sąd Ostateczny Refleksja Jan Twardowski * * *Święty Franciszku z Asyżunie umiem Cię naśladowaćnie mam za grosik świętościnad Biblią boli mnie głowa Ryby nie wyszły mnie słuchać –nie umiem rozmawiać z ptakiem –pokąsał mnie pies proboszczai serce mam byle jakie Piękne są góry i lasyi róże zawsze ciekawelecz z wszystkich cudów naturyjedynie poważam trawęBo ona deptana niziutkobez żadnych owoców, bez kłosatrawo – siostrzyczko mojakarmelitanko bosa nie przyszedłem pana nawracać”, Warszawa 1986, str. 7 Nikołaj Nikolajewitsch Ge – Judasz Wacław Oszajca pamięci… niecierpliwy Judaszunie umiałeś czekać jak inniaż obcy zawiąże ci pętlę na szyi i poprowadzisam sobie zawięźliłeś sznur i powiodłeś siędokąd iść nigdy nie zamierzałeśtamciprzez innych uśmierceniśpiewają allelujaa tyco ty śpiewasz „…Ty za blisko, my za daleko…”, Lublin 1985, str. 70 Do góry Powrót do Niedziele zwykłe Powrót do Linki 26 NZ rok C: Ewangelia: Łk 16, 19 – 31; Słowo Boże Gustave Doré Łazarz u drzwi domu bogacza Bogacz i ubogi Łazarz 19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego I zawołał: “Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.25 Lecz Abraham odrzekł: “Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz .26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać27 Tamten rzekł: “Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca!28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.29 Lecz Abraham odparł: “Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!”30 “Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”.31 Odpowiedział mu: “Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą”» Refleksja Jan Twardowski Czyś stukał kiedy… Czyś stukał kiedy we wrota drżącew wieczór lipcowybo cię straszyły na wznak leżącegłowy umarłych – Czyś szukał kiedy wody święconejw klasztornej wnęce –której nie znajdą na krzyż złożoneumarłych ręce. A to mógł ślad być ścieżka niewielka,cichutka droga –by świat odrzucić i spojrzeć w oczyswojego Boga. źródło? Franciszek Karpiński Pieśń podczas pracy w polu Boże! z Twoich rąk żyjemy,Choć naszymi pracujemy;Z Ciebie plenność miewa rola,My zbieramy z Twego pola. Wszystko Cię, mój Boże, chwali;Aleśmy i to poznali,Że najmilszą Ci się zdałaPracującej ręki chwała. Co rządzisz ziemią i „niebem!Opatrz dzieci Twoje chlebem;Ty nam daj urodzaj zloty,My Ci dajem trud i poty. Kiedyś przyjdziem na godzinę!…Gdy, kończąc ziemską gościnę,Z Łazarzem, po naszym zgonie,Odpoczniemy na Twym łonie. «Z głębokości…Antologia polskiej modlitwy poetyckiej», T. 1, Warszawa 1974, str. 189 Ewangeliarz z Echternach Bogacz i Łazarz Jan Twardowski Zaufałem drodze Zaufałem drodzewąskiejtakiej na łeb na szyjęz dziurami po kolanatakiej nie w porę jak w listopadzie spóźnione burakii wyszedłem na łąkę stała święta Agnieszka– nareszcie – powiedziała– martwiłam się jużże poszedłeś inaczejprościejpo asfalcieautostradą do nieba– z nagrodą od ministrai że cię diabli wzięli. “nie przyszedłem pana nawracać”, Warszawa 1986, str. 374 Jan Twardowski Oprowadzanie po piekle Tu separatkanic nie pomogłomiał już aureolę kwadratowąuparł się mieć okrągłą a tam poniżejksiądz proboszcz piszczyzbudował kościółjak Pałac Kultury z krzyżem «Nie przyszedłem pana nawracać», Poznań 2009, str. 366 Do góry Pismo Święte Papirus Rylands'a jest jednym z najstarszych fragmentów Nowego Testamentu. Więcej o Biblii » Liturgia Eucharystia to uobecnienie zbawczego dzieła Jezusa, czyli tego, co wydarzyło się w Wielki Czwartek, Piątek i Wielką Noc zmartwychwstania. Niedziela » Katechizm Podstawowy "podręcznik" wiary dla starszych i młodszych. Chcesz poznać treść wiary – czytaj! Fragmenty » Szkoła Słowo "katecheza" pierwotnie znaczyło "wołać z góry" (ex alto), również "wywoływać echo". Katecheza szkolna » Szczegóły Kategoria: Niedziele i święta ruchome 10 października 2021 roku Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: "Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?". W niedzielę przed 16 października obchodzimy Dzień Papieski » Msza św. Modlitwy mszalne Kolekta Prosimy Cię, Boże, niech Twoja łaska zawsze nas uprzedza i stale nam towarzyszy, * pobudzając naszą gorliwość do pełnienia dobrych uczynków. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen. Modlitwa nad darami Miłosierny Boże, przyjmij nasze modlitwy i dary, które składamy † i przez udział w świętej Ofierze * doprowadź nas do wiecznej chwały. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Prefacje na niedziele zwykłe (nr 28-35) [31] Dzieje zbawienia Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe a dla nas zbawienne, * abyśmy Tobie składali dziękczynienie i Ciebie wychwalali, * Panie, Ojcze niebieski, wszechmogący i miłosierny Boże, * przez naszego Pana Jezusa Chrystusa. On przez narodzenie z Maryi Dziewicy * obdarzył ludzkość nową młodością, * przez swoją mękę zgładził nasze grzechy, * przez powstanie z martwych * dał nam dostęp do życia wiecznego, * a wstępując do Ciebie, Ojcze, * otworzył nam bramy nieba. Dlatego z chórami Aniołów i Świętych, * głosimy Twoją chwałę, * razem z nimi wołając: Święty, Święty, Święty… Modlitwa po Komunii Wszechmogący Boże, Ty nas karmisz Najświętszym Ciałem i Krwią Twojego Syna; † pokornie Cię błagamy, * abyś nam dał udział w Twoim boskim życiu. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen. Rok A Czytania Liturgii słowa, rok A I czytanie * Iz 25, 6-10a Uczta mesjańska Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win. Zedrze On na tej górze zasłonę, zapuszczoną na twarzy wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody. Raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan otrze łzy z każdego oblicza, odejmie hańbę swego ludu po całej ziemi, bo Pan przyrzekł. I powiedzą w owym dniu: "Oto nasz Bóg, Ten, któremuśmy zaufali, że nas wybawi; oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność: cieszmy się i radujmy z Jego zbawienia! Albowiem ręka Pana spocznie na tej górze". Psalm responsoryjny * Ps 23, 1-6 Pan mym pasterzem, nie brak mi niczegoPan jest moim pasterzem, * niczego mi nie braknie. Pozwala mi leżeć * na zielonych pastwiskach. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, * orzeźwia moją duszę. Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach * przez wzgląd na swoją chwałę. Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, * zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Kij Twój i laska pasterska * są moją pociechą. Stół dla mnie zastawiasz * na oczach mych wrogów. Namaszczasz mi głowę olejkiem, * a kielich mój pełny po brzegi. Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną * przez wszystkie dni mego życia i zamieszkam w domu Pana * po najdłuższe czasy. II czytanie * Flp 4, 12-14. 19-20 Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia Bracia: Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. W każdym razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku. A Bóg mój według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę. Bogu zaś i Ojcu naszemu chwała na wieki wieków. Amen. Aklamacja przed Ewangelią * por. Ef 1, 17-18 Niech Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusaprzeniknie nasze serca swoim światłem,abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania. Ewangelia * Mt 22, 1-14 Przypowieść o zaproszonych na ucztę Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu: "Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: «Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę». Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa; a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy ich pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić". (Koniec krótszej perykopy) "Wtedy rzekł swoim sługom: «Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie». Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami. Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: «Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?» Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: «Zwiążcie mu ręce i nogi, i wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów». Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych". Komentarze liturgiczne Dwie przypowieściW tekście Ewangelii świętego Mateusza w rozdziale 22 w wierszach od 1 do 14 mamy dwie przypadkowo ze sobą zestawione przypowieści. Pierwsza kończy się słowami: "… i sala zapełniła się biesiadnikami"; druga rozpoczyna się od słów: "Wszedł król…" Pierwsza mówi o tym, żeby nie odrzucać powołania. Druga mówi o grzechu zaniedbania: zaproszony zaniedbał wziąć przepisowy strój. Czy to nie przypomina nam niemądrej panny, która zapomniała zabrać zapas oliwy? ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, Rok B Czytania Liturgii słowa, rok B I czytanie * Mdr 7, 7-11 Mądrość to skarb najcenniejszy Modliłem się i dano mi zrozumienie, przyzywałem, i przyszedł na mnie duch mądrości. Przeniosłem ją na berła i trony i w porównaniu z nią za nic miałem bogactwa. Nie porównałem z nią drogich kamieni, bo wszystko złoto wobec niej jest garścią piasku, a srebro przy niej ma wartość błota. Umiłowałem ją nad zdrowie i piękność i wolałem mieć ją aniżeli światło, bo nie zna snu blask od niej bijący. A przyszły mi wraz z nią wszystkie dobra i niezliczone bogactwa w jej ręku. Psalm responsoryjny * Ps 90, 12-17 Nasyć nas, Panie, Twoim miłosierdziemNaucz nas liczyć dni nasze, * byśmy zdobyli mądrość serca. Powróć, o Panie, jak długo będziesz zwlekał? * Bądź litościwy dla sług Twoich. Nasyć nas o świcie swoją łaską, * abyśmy przez wszystkie dni nasze mogli się radować i cieszyć. Daj radość w zamian za dni Twego ucisku, * za lata, w których zaznaliśmy niedoli. Niech sługom Twoim ukaże się Twe dzieło, * a Twoja chwała nad ich synami. Dobroć Pana, Boga naszego, niech będzie nad nami † i wspieraj pracę rąk naszych, * dzieło rąk naszych wspieraj. II czytanie * Hbr 4, 12-13 Skuteczność słowa Bożego Żywe jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca. Nie ma stworzenia, które by było przed Nim niewidzialne, przeciwnie, wszystko odkryte i odsłonięte jest przed oczami Tego, któremu musimy zdać rachunek. Aklamacja przed Ewangelią * Mt 5, 3 Błogosławieni ubodzy w duchu,albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Ewangelia * Mk 10, 17-30 Rada dobrowolnego ubóstwa Gdy Jezus wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: "Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?" Jezus mu rzekł: "Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: «Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę»". On Mu rzekł: "Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości". Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: "Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną". Lecz on spochmurniał na te słowa i odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości. Wówczas Jezus spojrzał wokoło i rzekł do swoich uczniów: "Jak trudno jest bogatym wejść do królestwa Bożego". Uczniowie zdumieli się na Jego słowa, lecz Jezus powtórnie rzekł im: "Dzieci, jakże trudno wejść do królestwa Bożego tym, którzy w dostatkach pokładają ufność. Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa Bożego". A oni tym bardziej się dziwili i mówili między sobą: "Któż więc może się zbawić?" Jezus spojrzał na nich i rzekł: "U ludzi to niemożliwe, ale nie u Boga; bo u Boga wszystko jest możliwe". Wtedy Piotr zaczął mówić do Niego: "Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą". Jezus odpowiedział: "Zaprawdę powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym". Komentarze liturgiczne Jan Paweł II, List do młodych całego świata Papieski komentarz do spotkania Jezusa z młodym człowiekiem * * * Spojrzenie JezusaNie do każdego mówi Jezus: "Sprzedaj wszystko, co masz, i idź za mną". Słowa te słyszą ludzie powołani przez Niego do specjalnych zadań. Jednakże każdy tak zwany porządny człowiek, z chwilą kiedy dojrzał do tego, by zapytać Jezusa, co ma czynić, żeby osiągnąć życie wieczne - uświadamia sobie, że nie wystarcza mu zwykłe uczciwe życie. Pragnie czegoś więcej. Odgaduje większe wymagania często tęsknimy za życiem ofiarnym, pełnym poświęcenia dla kogoś, i nie zdajemy sobie sprawy, że właśnie wtedy Jezus ogarnia nas swoim miłującym nas do większej żeby nie być tym bogatym młodzieńcem, który nie poszedł za głosem swojego jesteśmy ewangelicznymi bogatymi młodzieńcami. Nie mamy winnic, owiec, baranów, drogocennego płaszcza, denarów w jednak jeszcze żyjemy - mamy skarb umiemy go oddać?Na naszych oczach oddaje cały swój czas Ojciec Święty. Nie mają chwili dla siebie matka Teresa z Kalkuty, wszystkie matki zapracowane od rana do wieczora. ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, Rok C Czytania Liturgii słowa, rok C 13 października 2019 roku I czytanie * 2 Krl 5, 14-17 Uzdrowienie Naamana Wódz syryjski Naaman, który był trędowaty, zanurzył się siedem razy w Jordanie według słowa proroka Elizeusza, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i został oczyszczony. Wtedy wrócił do męża Bożego z całym orszakiem, wszedł i stanął przed nim, mówiąc: "Oto przekonałem się, że na całej ziemi nie ma Boga poza Izraelem. A teraz zechciej przyjąć dar wdzięczności od twego sługi". On zaś odpowiedział: "Na życie Pana, przed którego obliczem stoję, nie wezmę!" Tamten nalegał na niego, aby przyjął, lecz on odmówił. Wtedy Naaman rzekł: "Jeśli już nie chcesz, to niechże dadzą twemu słudze tyle ziemi, ile para mułów unieść może, ponieważ odtąd twój sługa nie będzie składał ofiary całopalnej ani ofiary krwawej innym bogom, jak tylko Panu". Psalm responsoryjny * Ps 98(97), 3cd-4 Wobec narodów objawił zbawienieŚpiewajcie Panu pieśń nową, * albowiem uczynił cuda. Zwycięstwo Mu zgotowała Jego prawica * i święte ramię Jego. Pan okazał swoje zbawienie, * na oczach pogan objawił swoją sprawiedliwość. Wspomniał na dobroć i na wierność swoją * dla domu Izraela. Ujrzały wszystkie krańce ziemi * zbawienie Boga naszego. Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, * cieszcie się, weselcie i grajcie. II czytanie * 2 Tm 2, 8-13 Jeśli trwamy w cierpliwości, będziemy królowali z Chrystusem Najmilszy: Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida. On według Ewangelii mojej powstał z martwych. Dla niej znoszę niedolę aż do więzów jak złoczyńca; ale słowo Boże nie uległo skrępowaniu. Dlatego znoszę wszystko przez wzgląd na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia w Chrystusie Jezusie razem z wieczną chwałą. Nauka to zasługująca na wiarę: Jeżeliśmy bowiem z Nim współumarli, wespół z Nim i żyć będziemy. Jeśli trwamy w cierpliwości, wespół z Nim też królować będziemy. Jeśli się będziemy Go zapierali, to i On nas się zaprze. Jeśli my odmawiamy wierności, On wiary dochowuje, bo nie może się zaprzeć siebie samego. Aklamacja przed Ewangelią * 1 Tes 5, 18 Za wszystko dziękujcie Bogu,taka jest bowiem wola Boża względem wasw Jezusie Chrystusie. Ewangelia * Łk 17,11-19 Wiara uzdrowionego cudzoziemca Stało się, że Jezus zmierzając do Jerozolimy, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodził do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: "Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami". Na ich widok rzekł do nich: "Idźcie, pokażcie się kapłanom". A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: "Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Żaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec". Do niego zaś rzekł: "Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła". Komentarze liturgiczne Wdzięczność"A gdzie jest dziewięciu? – zapytał Jezus. – Czyż nie znalazł się nikt, który by wrócił i oddał chwałę Bogu?"Jezus jako człowiek nie dopomina się wdzięczności dla siebie. Ze słów Jego wynika, że trzeba Bogu dziękować za wszystko. Kiedy dziękujemy ludziom, nie zapominajmy oddać chwały Niego nie przyszłaby do nas myślimy z wdzięcznością o zmarłych, dziękujemy Bogu, że przez tych, co odeszli, tyle nieraz otrzymaliśmy dobrego. ks. Jan Twardowski, Wszędy pełno Ciebie, s. 208. Myślimy czasem, że wszystko nam się należy – zdrowie, zaszczyty, powodzenie albo chociażby brak większych problemów. Wtedy tracimy z oczu powody do wdzięczności Bogu i nie umiemy przebić się przez własne bóle i krzywdy. Niedziela znów nawraca nas ku Jezusowi Chrystusowi, abyśmy zawsze się do Niego odwoływali. Chwała rodzi się z ofiary, a ofiara z miłości – Chrystus nam nie tylko o tym przypomina, ale nas w to wprowadza. Jego cierpliwość i Jego poddanie Ojcu nie mogą nas nie poruszyć. Wszystko możemy dziś włączyć w Jego jedyną ofiarę – aby wszystko z powrotem otrzymać. Anna Foltańska, "Oremus" 10/1998, s. 49. Facebook Biblioteczka Katecheza w Sieci Serwis "KERYGMA"istnieje w Sieci od Ostatnia aktualizacja: (13:06) Statystyki: 70 - aktywnych użytkowników, 1487 - odwiedzających dzisiaj, 21902628 - łączna liczba odsłon witryny © Copyright 2004-2022 - Wydawnictwo św. Stanisława BM i Alexander Ivanov Chrystus ukazuje się Marii Magdalenie po zmartwychwstaniu. 8 Niedziela zwykła A, 8 Niedziela zwykła B, 8 Niedziela zwykła C, Powrót do Niedziele zwykłe, Niedziele zwykłe 8 – 12, Powrót do Linki 8 NZ rok A: Ewangelia: Mt 6, 24 – 34; Słowo Boże 24 Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Zbytnie troski 25 Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie?26 Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one?27 Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia?28 A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary?31 Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać?32 Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy. Refleksja Jan Zieliński Żebrak V Pragnął wody żywejjak pragnie ziemia zeschłaczekał na słowopodanie naczynia pojawił się człowiekpodszedłpołożył pieniążeki odszedł jak skała «Wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 75 Jacob de Backer Ogród Eden Jan Zieliński Żebrak VI Rzucają mipieniądzeubranie butybilety na autobus a jawciąż czekamna okruchy serca «Wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 76 Jan Zieliński Żebrak VII Masz tyle ubrań na sobietyle łusek pancernychtwarzy sto kilkadziesiąt kilkato co w tobie najbardziej prawdziwenajgłębiej ukryte stoję przed tobąprzed dwunastoma zamkniętymi bramamimoże jutro zaskrzypią «Wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 77 Lusia Ogińska Zbytnie troski(Ewangelia według św. Łukasza: 12, 24 – 29) Oczęta mruży lilia złota,słońce całuje lilii głowę,kropelki rosy niby wota,zdobią listeczki bursztynowe. Hen, pod chmurami kwilą ptaki,na żer spływając cichym lotem,słoneczko je ogrzewa blaskiemi szczodrze obsypuje złotem… Rumianek, ważka, pliszka wolnadostały wszystko co im trzeba,nawet maleńka myszka polnama szarą suknię prosto z nieba… Nie mają piwnic, ni spichlerzy,nie troszczą się, i się nie cieszyć się i wierzyć,całym swym życiem Boga chwalą! Jedynie człowiek chmurzy czoło,gniotą go troski i kłopotychoć słońce śmiejąc się wesoło,człeka też obsypuje złotem. To tylko człowiek wciąż truchleje,Lękając się o swoje jutro:Co będzie jadł, w co się odzieje…Bóg na to patrzy… I Mu smutno. Stwórca człowieka tak ukochał,Że go wywyższył pośród ludzka, troska płocha,Łzą spływa spod powieki Bożej.………………………….………………………….W przyziemnych troskach i strapieniachO jednym człowiek zapomina,Że tylko jest przystankiem ziemia,A życie? – Śmiercią się zaczyna! «Śladami Ewangelii», Radom 2008, str. 49 Jan Twardowski Będzie Koniku polny co żyjesz tylko jedną jesieńserce kochające niekochanesmutku w cztery oczybo mieszkanie za dwadzieścia latszczęście o tyle o ileprawdo co obrażaszciotko której w dowodzie dzieciak dorysował brodędygnitarzu który zlecisz ze stołkawszystko tak będzie jak ma być «Nie przyszedłem pana nawracać», Poznań 2009, str. 352 Do góry Powrót do Niedziele zwykłe Powrót do Linki 8 NZ rok B: Ewangelia: Mk 2, 18 – 22; Słowo Boże Sprawa postów 18 Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Niego i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?»19 Jezus im odpowiedział: «Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo pana młodego mają u Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze [część] ze starego ubrania i robi się gorsze Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki; i wino przepadnie, i bukłaki. Lecz młode wino [należy wlewać] do nowych bukłaków». Refleksja Paolo Veronese Wesele w Kanie Jan Twardowski Rachunek sumienia Czy nie przekrzykiwałem Ciebieczy nie przychodziłem stale wczorajszyczy nie uciekałem w ciemny płacz ze swoim sercem jak piątą klepkączy nie kradłem Twojego czasuczy nie lizałem zbyt czule łapy swego sumieniaczy rozróżniałem uczuciaczy gwiazd nie podnosiłem których dawno nie maczy nie prowadziłem eleganckiego dziennika swoich żalówczy nie właziłem do ciepłego kąta broniąc swej wrażliwości jak gęsiej skórkiczy nie fałszowałem pięknym głosemczy nie byłem miękkim despotączy nie przekształcałem ewangelii w łagodną opowieśćczy organy nie głuszyły mi zwykłego skowytu psiakaczy nie udowadniałem słoniaczy modląc się do Anioła Stróża – nie chciałem być przypadkiem aniołema nie stróżemczy klękałem kiedy malałeś do szeptu «nie przyszedłem pana nawracać», Warszawa 1986, str. 89 Janusz Pasierb Skąd skąd we mnie ten drugibardziej niezwykły niż jego młodszy bratktóry tak bardzo chciał być jedynakiemlepiej że jest ich dwóchma kto powiedzieć daj mi twoją częśćgdyby był jeden z kim by wyszedł w polakto by niósł snopek a kto białe jagnięnie dziwię się ciemnemu jest koloru ziemiale skąd się wziął jasnyskąd ten Abel we mnie «Wiersze religijne», Poznań – Warszawa 1983, Do góry Powrót do Niedziele zwykłe Powrót do Linki 8 NZ rok C: Ewangelia: Łk 6, 39 – 45; Słowo Boże Dwóch niewidomych 39 Opowiedział im też przypowieść «Czy może niewidomy prowadzić niewidomego? Czy nie wpadną w dół obydwaj?40 Uczeń nie przewyższa nauczyciela. Lecz każdy, dopiero w pełni wykształcony, będzie jak jego nauczyciel. Obłuda 41 Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?42 Jak możesz mówić swemu bratu: “Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku”, gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata. Drzewo i owoce 43 Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta. Refleksja Gustave Doré Jezus naucza tłumy Wacław Oszajca nie chcę nie chcębez bólu skreślać słówchoćby były najniepotrzebniejszez nabożnym rozrzewnieniem wbijać gwoździew skrzyżowane dwie belkibez drżenia rąk drzeć fotografie wrogówbez skrępowania mówić i milczećzaciemniać okna w dzieńi palić światła nocąa tym bardziej rozmawiaćz alkoholikiem o grzechu pijaństwaz ascetą o mięsie i winiez żyjącym o marności życiaz umierającym o ohydzie śmierci «…Ty za blisko, my za daleko…», Lublin 1985, str. 36 Jan Zieliński * * *Dlaczegotyle spotkańodwiedzinrozmówspraw ważnych do załatwienia jest milczeniem o Tobie «wiersze podarowane», Warszawa 1994, str. 10 Lusia Ogińska Drzewo i owoce(Ewangelia według św. Łukasza: 6, 43 — 45) Drzewo, co wyda złe owoce,to drzewo złe jest i niegodne,choć świat okrzyknie, że jest mocne!Pan powie: — drzewo nie jest dobre! A inne, choćby słabe było,na skrawku życia, tuż pod niebem,to jeśli wyda owoc-miłość,Pan powie, że jest dobrym drzewem! Sam drzewo poznaj i je oceń!Owoc jest prawdą i dowodem;złe drzewo wyda złe owoce,a dobre drzewo wyda dobre! Choćby człowieka lżono, bitoi go stawiano pod pręgierzem…Ty o owoce życia pytaj,świata wyrokom — nie dowierzaj! Czy to jest mocarz, czy kaleka,to po owocach zobaczycie!Dlatego patrząc na człowiekapatrzcie na czyny i na życie! Choćby świat krzyczał, wołał, chwalił,że ten jest godny, wielki, mocen,choćby w mosiądzu hymn wypalił!Patrz na owoce, na owoce!………………………….………………………….Nie ten, co blaski wokół prószy,o którym pieśni ludzkość śpiewa…Lecz ten z miłością cichą duszypodobny do dobrego drzewa! «Śladami Ewangelii», Radom 2008, str. 43 Do góry Komentarze biblijne do czytań liturgicznych. Dzięki uprzejmości Oficyny Wydawniczej „Vocatio” i Księgarni św. Wojciecha ( które wyraziły zgodę na publikację fragmentów wydawanych przez nie pozycji, przedstawiamy czytelnikom cykl: „Zrozumieć Słowo”. Będziemy starali się ukazywać w nim fragmenty Pisma Świętego przewidziane w Liturgii w kontekście historycznym, kulturowym i teologicznym. Mamy nadzieję, że pomoże to czytelnikom w pełniejszym przeżywaniu spotkania z Chrystusem podczas Eucharystii oraz w coraz lepszym odczytywaniu skierowanego do nas Słowa Bożego i wprowadzaniu go w życie. Zapraszamy do lektury i refleksji. XXVIII NIEDZIELA ZWYKŁA - ROK A Czytania mszalne PIERWSZE CZYTANIE Uczta mesjańska Czytanie z Księgi proroka Izajasza Pan Zastępów przygotuje dla wszystkich ludów na tej górze ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win, z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win. Zedrze On na tej górze zasłonę, zapuszczoną na twarzy wszystkich ludów, i całun, który okrywał wszystkie narody. Raz na zawsze zniszczy śmierć. Wtedy Pan otrze łzy z każdego oblicza, odejmie hańbę swego ludu po całej ziemi, bo Pan przyrzekł. I powiedzą w owym dniu: „Oto nasz Bóg, Ten, któremuśmy zaufali, że nas wybawi; oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność: cieszmy się i radujmy z Jego zbawienia! Albowiem ręka Pana spocznie na tej górze”. Iz 25, 6-10a UCZTA NA GÓRZE SYJON (25,6-10a). Uczta jest kontynuacją sceny intronizacji z 24,21-23; jest świętowaniem królowania Boga. 7. ”całun”: Być może warstwa ziemi przykrywająca śmierć; por. 26,21. 8. ”raz na zawsze zniszczy śmierć”: Jednoznaczne potwierdzenie tego, o czym mówiła przenośnia „całun" i „zasłona". 9-10a. Krótki hymn na cześć potęgi Jahwe kończy rozpoczętą w 24,23 scenę intronizacji i uczty Jahwe. Katolicki Komentarz Biblijny, prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :. 25,6. Uczta wyprawiona przez bogów. Uczty, których gospodarzami są bogowie, pojawiają się najczęściej w kontekstach uroczystości koronacyjnej - kiedy to bóstwo ceremonialnie wstępuje na tron, by objąć panowanie. Na przykład, El wzywa Refaim (zob. komentarz do Iz 14,9-11) na ucztę wyprawioną dla uczczenia Baala. Uczta była również elementem wstąpienia na tron Marduka. Chociaż biesiady owe wyprawiano dla bogów, lud mógł się przyłączyć do ucztowania podczas dorocznego świętowania tego wydarzenia. 25,7-8. darcie zasłony i zniszczenie śmierci. W Starym Testamencie śmierć bywa czasami personifikowana (Oz 13,14), lecz w mitologii ugaryckiej Mot ("śmierć") jest bóstwem podziemnego świata, skonfliktowanego z Baalem. Ponieważ Baal jest bóstwem płodności, pokonanie przezeń Mota jest symbolem życia, cyklicznie powracającego na ziemię każdej wiosny. Mot został przedstawiony jako złowrogie bóstwo pożerające swoje ofiary. Rytuały związane z Motem mają na celu położenie kresu jego niszczycielskiemu działaniu. Tutaj to Jahwe pożera śmierć (Mota), zaś tło tego wydarzenia ma charakter polityczny (narody), nie zaś rolniczy. Było to okrutne, niszczycielskie imperium, które groziło śmiercią pokonanym narodom. Zatem groźba śmierci została odsunięta od tych, którzy bliscy byli zagłady. Komentarz Historyczno-Kulturowy do Biblii Hebrajskiej, John H. Walton, Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Oficyna Wydawnicza "Vocatio", Warszawa 2005 :. PSALM RESPONSORYJNY Refren: Po wieczne czasy zamieszkam u Pana. Pan jest moim pasterzem, niczego mi nie braknie. Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. Refren. Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć, orzeźwia moją duszę. Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach przez wzgląd na swoją chwałę. Refren. Chociażbym przechodził przez ciemną dolinę, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Kij Twój i laska pasterska są moją pociechą. Refren. Stół dla mnie zastawiasz na oczach mych wrogów. Namaszczasz mi głowę olejkiem, obficie napełniasz mój kielich. Refren. Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni życia. I zamieszkam w domu Pana po najdłuższe czasy. Refren. Ps 23, 1-2a. 2b-3. 4. 5. 6 Ps 23. Pieśń ufności, przypuszczalnie modlitwa królewska reinterpretowana po niewoli babilońskiej. Struktura: ww. 1-4 Jahwe jako dobry pasterz ww. 5-6 Jahwe jako boski gospodarz. Utwór jest spójny, gdyż obrazy pasterza i gospodarza są ściśle powiązane w myśli starożytnego Bliskiego Wschodu. 1. ”pasterzem”: Powszechny w starożytnym świecie obraz króla, podkreślający przywództwo i opatrzność wobec jego poddanych. ”Pozwala mi leżeć”: Czasownik używany głównie odnośnie do owiec i cieląt. Ap 7,17 odnosi słowa o "dobrym pasterzu" do Baranka (Chrystusa). 4. ”ciemną doliną”: Możliwe jest także tłum. "doliną śmierci". 5. ”stół”: Królowie na Bliskim Wschodzie wydawali wystawne przyjęcia przy specjalnych okazjach (por. l Krl 8,65-66); obraz rozwija temat opatrznościowego pasterza-króla. 6. ”dobroć i łaska pójdą w ślad za mną”: Psalmista modli się, by jedynie dobre skutki przymierza "szły" za nim przez życie. 7. ”zamieszkam”: Por. Ps 27,4. Czasownik może znaczyć "powrócę" lub "zamieszkam"; dwuznaczność jest prawdopodobnie zamierzona jako aluzja do nadziei powrotu wygnańców do domu. ”w domu Pańskim”: Ogólnie odnosi się to do świątyni, lecz termin ten może również oznaczać ziemię Izraela. Katolicki Komentarz Biblijny, prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :. 23,2. Potrzeby owcy. Owce na obszarze Lewantu pasły się na żyznych pastwiskach roślinami wyrastającymi po obfitych opadach deszczu. Latem i zimą jadły słomę i to, co pozostało na ściernisku. Podobnie jak wielbłąd, owca może się przez długi czas obywać bez wody, później zaś wypić nawet do dziewięciu litrów płynu. W przeciwieństwie do kóz, w dużym stopniu samodzielnych, owce uzależnione są od pasterza, który znajduje im pastwisko i wodę. Pasterze dostarczają również zwierzętom schronienia, leczą je i pomagają podczas wydawania na świat młodych. W sumie, owce pozbawione pasterza są zupełnie bezradne. W tekście starobabilońskim król Ammiditana twierdzi, że bóg Ea udzielił mu rady, by był pasterzem swojego ludu. Rozwija tę metaforę, powiadając, że dostarcza ludowi żyznych pastwisk i wody do picia, pozwala też, by odpoczywał na bezpiecznych pastwiskach. 23,4. Kij i laska. Kij pasterski był pałką noszoną u pasa, zaś laska - narzędziem ułatwiającym chodzenie, które w razie potrzeby mogło być wykorzystane jako broń (1 Sm 17,35) oraz do kierowania i kontrolowania owiec. Były to tradycyjne narzędzia pasterskie, wspomniane już na pieczęci cylindrycznej z III tysiąclecia przed Chr. 23,5. Namaszczasz mi głowę olejkiem. Goście uczestniczący w ucztach byli często hojnie obdarzani przez gospodarza drogocennym olejkiem, którym nacierali sobie czoła. Nadawało to nie tylko blasku ich obliczu, lecz również wypełniało pomieszczenie miłym zapachem. Na przykład w asyryjskim tekście z okresu panowania Assarhaddona czytamy, że władca "namaścił czoło" uczestników królewskiej uczty "wybornym olejkiem". W egipskiej Pieśni harfiarza i mezopotamskim Eposie o Gilgameszu opisano ludzi ubranych we wspaniałe lniane szaty, o obliczach namaszczonych mirrą. 23,6. Zamieszkam w domu Pańskim. Określenie "dom Pański" zawsze oznacza świątynię, nigdy niebiański pałac Boga (widać to wyraźnie w Ps 27,4). Tłumaczenie "na wieki" może być zatem mylące, jednak hebrajski zwrot znaczy "na długie dni" [BT: "po najdłuższe czasy"], tj. przez długi okres (zob. Lm 5,20). Jeśli tłumaczenie "zamieszkam" (idące za brzmieniem Septuaginty) jest poprawne, sugerowałoby to, że Psalmista piastował urząd kapłański, bowiem jedynie kapłani zamieszkiwali w przedsionkach świątyni. Jeżeli należy podążać za tekstem hebrajskim, wówczas uzyskalibyśmy brzmienie: "Powrócę do domu Pana", co oznaczałoby tutaj oczekiwanie wielu przyszłych okazji do sprawowania kultu Bożego w świątyni. Babiloński król Neriglissar oznajmia swojemu bogu, że pragnie być na wieki tam, gdzie on. W innym tekście pojawia się prośba: "Niech stoję przed tobą na wieki we czci i poświęceniu". Hymn na cześć Marduka wyraża pragnienie, by czciciel mógł na wieki znajdować się przed obliczem bóstwa, modląc się i zanosząc błagania. W III tysiącleciu przed Chr. sumeryjscy czciciele usiłowali zrealizować ten cel, umieszczając w świątyni własne posągi, przedstawiające ich pogrążonych w modlitwie. W ten sposób byli nieprzerwanie obecni w świątyni. Komentarz Historyczno-Kulturowy do Biblii Hebrajskiej, John H. Walton, Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Oficyna Wydawnicza "Vocatio", Warszawa 2005 :. DRUGIE CZYTANIE Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Filipian Bracia: Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia. W każdym razie dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku. A Bóg mój według swego bogactwa zaspokoi wspaniale w Chrystusie Jezusie każdą waszą potrzebę. Bogu zaś i Ojcu naszemu chwała na wieki wieków. Amen. Flp 4, 12-14. 19-20 Podziękowania za dary wspólnoty (4,10-20). Ten fragment Flp zawiera pierwszą odpowiedź Pawła skierowaną do wspólnoty Paweł unika w tej części listu powiedzenia wprost „dziękuję”, chociaż wyraża swoją wdzięczność. (Wyrażenie wdzięczności mogło być szczególnie ważne w Macedonii, na której obszarze leżało Filippi. Powiadano, że w czasach wcześniejszych człowiek nie okazujący wdzięczności mógł być tam prawnie ścigany - Seneka, O pożytkach W świecie starożytnym patroni okazywali gościnność i troszczyli się o swoich klientów. Gdyby Paweł powiedział wprost „dziękuję”, mógłby postawić się w pozycji człowieka podporządkowanego, zależnego od nich Greccy moraliści, pod wpływem myśli stoickiej, chwalili ludzi, którzy potrafili być równie zadowoleni gdy mieli mało i gdy obfitowali. (Cynicy do tego stopnia podkreślali swe zadowolenie z ubóstwa, że nigdy niczego nie chcieli posiadać.) Powiadano, że człowiek mądry nie potrzebuje nikogo oprócz samego siebie i jest całkowicie niezależny. Chociaż Paweł wyraża zadowolenie w każdych okolicznościach (uważa, że jest zdolny znieść „wszystko", jak w Flp 4,13) podobnie jak filozofowie stoiccy i inni, to jednak idea wytrwania i cierpliwego znoszenia przeciwności ze względu na Boga była raczej charakterystyczna dla proroków Starego Testamentu, żydowskich męczenników i innych sług Bożych. Pawłowa „obfitość" wydałaby się licha i prosta wedle współczesnych standardów. Rzemieślnikom wiodło się lepiej niż ubogim, lecz żyli znacznie poniżej standardu życia współczesnej zachodniej klas}' średniej lub ludzi zamożnych z czasów starożytnych. („Umiarkowanie" - unikanie skrajności - odgrywało centralną role w większości greckich rozważań dotyczących cnoty, zwłaszcza w pracach Arystotelesa; pojawia się też w etyce Żydów z diaspory. Paweł nigdzie jednak nie uważa go za najważniejszą cnotę, podobnie jednak jak najlepsi greccy filozofowie, potrafił żyć w każdej sytuacji. Jego język jest wiec raczej stoicko-cynicki, niż perypatetyczny [Arystotelcsowski]. W przeciwieństwie do filozofów, którzy polegali wyłącznie na samych sobie, Paweł jest „samowystarczalny" jedynie dzięki Chrystusowi, który w nim działa.)14. dobrze uczyniliście: Chociaż wbrew Pawiowym zasadom, Filipianie postąpili jednak słusznie. 19-20. Werset 19 może być modlitwą-życzeniem, jak sugerowali niektórzy komentatorzy (zob. komentarz do 1 Tes 3,11). Inni uważają te słowa za stwierdzenie. Niezależnie od sposobu odczytania tekstu, myśl jest podobna: Paweł nie może odpłacić Filipianom, ufa jednak, że Bóg to uczyni. Chociaż starożytni pisarze często posługiwali się bogactwem jako metaforą duchowej zasobności, np. mądrości), w tym kontekście Paweł bez wątpienia daje do zrozumienia, że Bóg wynagrodzi im ich wierność wobec jego dzieła (por. Pwt 15,10; Prz 19,17). „Potrzeby" w przypadku większości chrześcijan w Filippi były rzeczywiste - chodziło o podstawowe potrzeby bytowe (zob. 2 Kor 8,1-2), nic zaś o „pragnienia" (jak rozumieją te słowa niektórzy współcześni czytelnicy). „Wspaniale" (dosł. .w chwale") można też przetłumaczyć „w sposób pełen chwały" lub .w chwalebnym bogactwie".19. według swego bogactwa: Wierny Bóg odpłaci Filipianom w niezwykle szczodry sposób, otaczając ich chwałą. Chwałą tą jest Boża moc i obecność, dokonująca eschatologicznej przemiany ludzi na podobieństwo Boże (3,21; por. 2 Kor 3,17-18; Rz 5,2; 8, Katolicki Komentarz Biblijny, prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :. Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu, Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000 :. ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Niech Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa przeniknie nasze serca swoim światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania. Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja. Por. Ef 1, 17-18 EWANGELIA Przypowieść o zaproszonych na ucztę Słowa Ewangelii według świętego Mateusza Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu: „Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść. Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: «Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę». Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa; a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy ich, pozabijali. Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić. Wtedy rzekł swoim sługom: «Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie». Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami. Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nie ubranego w strój weselny. Rzekł do niego: «Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?» Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: «Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów». Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych”. Mt 22, 1-14 Przypowieść o uczcie weselnej (22,1-14). Zob. Łk 14,15-24. Przypowieść składa się z trzech aktów: (a) ww. 2-7 opowiadają o dwóch zaproszeniach właściwych gości; (b) ww. 8-10 opowiadają o zaproszeniu wyrzutków; ( c) ww. 11-14 opowiadają o przesianiu gości podczas uczty Na temat formuły „królestwo niebieskie podobne jest...” zob. komentarz do Mt 13,24. W swoich przypowieściach rabini porównywali zwykle Boga do króla, którego synem był Izrael. Tłem przypowieści bywała też uczta wyprawiona na cześć syna. Uczty weselne były często dużymi zgromadzeniami. Zamożny człowiek mógł na taką ucztę zaprosić całe miasto. Przybycie na ucztę wymagało od gości poświęcenia cennego czasu (żydowscy słuchacze mogli sądzić, że uczta ma trwać siedem dni, król zaś oczekiwał, że goście pozostaną do końca). Tego rodzaju zobowiązanie było trudne do przyjęcia dla wieśniaków pracujących na roli. Jednak zaszczyt wynikający z królewskiego zaproszenia - i obawa przed wywołaniem niezadowolenia władcy - skłoniłby do przybycia roztropnych ludzi. Zaproszeni goście mogli być równie dobrze właścicielami ziemskimi (Mt 22,5), którzy mieli dużo czasu na takie ”ucztę weselną”: Królestwo zostaje ukazane jako uczta mesjańska; obraz zaczerpnięty z Iz 25, Zgodnie ze zwyczajem, wstępne zaproszenie zostało już rozesłane (stąd słowa „żeby zaproszonych zwołali na ucztę”); potencjalni goście nie mieli więc żadnej wymówki. ”swoje sługi”: Proroków, ”zaproszonych”: Zaproszenie jest wyrazem niezasłużonej uprzejmości; Bóg nie musi nikogo zapraszać. 4. ”wszystko jest gotowe”: Obraz „gotowego, przygotowanego" pojawia się trzy razy - dwa razy tutaj i raz w w. 8. Wyraża najwyższy stopień eschatologicznej pilności. 5. Zignorowanie króla byłoby skandalicznym brakiem uprzejmości, przypuszczalnie nasunęłoby podejrzenie o bunt i z pewnością wywołałoby gniew władcy. Pierwsi słuchacze 'przypowieści zapewne żachnęli się na niewiarygodną wprost głupotę owych poddanych. ”zlekceważyli to”: Zaproszeni nie rozumieli bezzwłocznego charakteru zaproszenia; przestali się troszczyć o sprawy Boże. 6-7. Wersety te naruszają logikę opowieści. Stanowią wstawkę, która nadaje historyczny wymiar całej przypowieści, czyniąc aluzję do zburzenia Jerozolimy przez Rzymian w 70 r. po Chr. Postępowanie takie byłoby z pewnością sprzeczne z prawem, nawet gdyby słudzy nie należeli do króla. Jednakże słudzy królewscy mieli wyższą pozycję od większości ludzi wolnych, zaś jako posłańcy reprezentowali jego osobę. Ludy starożytne powszechnie darzyły szacunkiem heroldów lub wysłanników. Oprócz tego, niewłaściwe potraktowanie królewskiego wysłannika było jawną zdradą, stanowiącą wyraz buntu. Z takim jednak przyjęciem spotykali się Boży słudzy-wysłannicy - prorocy. Królowie nie mieszkali zawsze w tym samym miejscu jak większość ich poddanych. Wzmianka o spaleniu miasta odnosi się przypuszczalnie do zniszczenia Jerozolimy, które nastąpiło w 70 r. po Chr. (zob. Mt 24,15). Spalenie miasta było ostatnim etapem jego całkowitego Przygotowania do wesela królewskiego syna musiały być prowadzone na wielką skalę, dlatego byłoby dla niego ujmą, gdyby na ucztę nie przybyli goście. W ostateczności król zaprasza na ucztę ludzi przypadkowo ”godni”: Goście powinni byli udzielić właściwej moralnie i duchowo odpowiedzi: por. 10, 9. ”na rozstajne drogi”: Bramy i rynki wschodnich miast, na których gromadziły się tłumy. Ludzie ci byli marginesem Izraela, celnikami i ludźmi wykonującymi pogardzane zajęcia. 10. ”złych i dobrych”: Także grzesznicy zostali zaproszeni; historyczny Kościół składa się zarówno ze świętych i grzeszników, podobnie w 13, Nawet ludzie prości wiedzieli, że na królewską ucztę nie wolno przybywać bez odpowiedniej (a przynajmniej czystej) szaty. Jej brak byłby wyrazem zuchwałego braku szacunku dla gospodarza (który w tym momencie przypowieści nie jest już gotów znosić więcej zniewag!). Dlatego nawet niektórzy z ludzi, przybyłych na ucztę (przypuszczalnie mieli oni symbolizować jedynie nominalnych naśladowców Jezusa, takich jak Judasz), obrazili go. Uczeni dopatrywali się tutaj paraleli do późniejszej żydowskiej przypowieści, w której to król zaprosił gości na ucztę, nie powiadamiając ich wcześniej o jej dacie. W przypowieści tej jedynie gorliwi poddani byli odpowiednio ubrani i gotowi, gdy nadeszła pora uczty - pozostali musieli ze wstydem czekać na ”strój weselny”: Strój weselny symbolizuje życie po nawróceniu, pełne dobrych uczynków. Zaproszono grzeszników oczekując, że się nawrócą. 13. ”Zwiążcie mu ręce i nogi”: Takie brutalne potraktowanie odpowiada schematowi historii zbawienia, nie pasuje jednak do atmosfery opowieści, chociaż duże przyjęcia wymagają niekiedy wyrzucenia wywołującego awantury gościa (por. 18,17; m. 'Abot 4,16). 14. Pointa przypowieści: wielu zostało zaproszonych („wezwanych”) na ucztę, lecz tylko niewielu znalazło się ostatecznie wśród wybranych. ”Bo wielu jest powołanych”: Mateusz wprowadza rozróżnienie między początkowym wezwaniem do zbawienia a ostatecznym wybraniem i zachowaniem. Te ostatnie nie dokonują się automatycznie. Ostrzega się wierzących przed stanem samozadowolenia. Ewangelista zastosował w przekazie schemat przypowieści o złych rolnikach w 21,33-46 Katolicki Komentarz Biblijny, prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :. Historyczno Kulturowy Komentarz do Nowego Testamentu, Craig S. Keener, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2000 :.

28 niedziela zwykła rok a